„Najprawdopodobniej mamy do czynienia z największym od dziesięcioleci wybuchem epidemii wirusa Herpes w Europie.” Od tych słów zaczyna się dzisiejszy komunikat FEI.

 

 

W zeszłym tygodniu informowaliśmy o tym, że kilka koni startujących podczas zawodów w Walencji wykazywało objawy zakażenia wirusem Equine Herpes Virus (EHV-1). Z tego też powodu zawody zostały przerwane (TUTAJ).

 

W ostatnich dniach w Walencji trwała walka o życie i zdrowie zainfekowanych koni. A ich liczba z dnia na dzień się powiększała. W komunikacie FEI czytamy, że do tej pory padły 4 konie. Na terenie zawodów leczone są obecnie 84 konie, kolejne 11 znajduje się w klinikach w Walencji i Barcelonie.

 

FEI zamówiło także dodatkowe boksy, które mają pomóc w izolacji zdrowych i wyleczonych koni. Na miejscu pracuje obecnie 21 weterynarzy, którzy przybyli z pomocą z Niemiec i Francji.

 

Niestety nowe ogniska wirusa EHV-1 pojawiły się w Niemczech, Belgii i we Francji. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że zostały one zapoczątkowane przez konie, które opuściły w zeszłym tygodniu teren zawodów w Walencji. FEI jest w kontakcie ze wszystkimi krajowymi federacjami, których reprezentanci startowali w Hiszpanii i zbiera informacje na temat nowych zakażeń, by móc ocenić ryzyko rozprzestrzeniania się wirusa, a także skuteczność szczepionki użytej u koni przebywających w Hiszpanii.

 

Należy spodziewać się, że w najbliższych dniach pojawi się coraz więcej informacji o odwołanych zawodach. Francuska federacja już podjęła taką decyzję i zakazała organizacji wszelkich imprez jeździeckich do 28 marca włącznie.  

 

Również belgijski ośrodek Sentower Park odwołał wszystkie zaplanowane na najbliższe 14 dni imprezy, w tym zawody CSI. „Belgia znajduje się w środku jeździeckiego świata,  mamy obowiązek by działać i to właśnie robimy. Będziemy monitorować rozwój sytuacji i zwracać się po wskazówki do naszej federacji, weterynarzy i specjalistów.” Całe oświadczenie znajduje się tutaj: https://www.facebook.com/Sentowerpark

Komunikat FEI: TUTAJ