Choć botulim rzadko występuje u koni, to stanowi dla nich bardzo poważne zagrożenie, kończąc się niekiedy śmiercią zwierzęcia. Jakie objawy powinny zaniepokoić i jak skutecznie zapobiegać tej chorobie – o tym w niniejszym artykule.

 


Botulizm wywołuje toksyna botulinowa, zwana również jadem kiełbasianym, produkowana przez bakterię Clostridium botulinum – laseczkę jadu kiełbasianego, rzadziej przez kilka innych gatunków bakterii z rodzaju Clostridium. Wspomniana toksyna działa na układ nerwowy i jest najbardziej toksyczną substancją pochodzenia biologicznego zarówno dla ludzi jak i zwierząt. Prowadzi do paraliżu mięśni poprzez hamowanie przewodnictwa nerwowo-mięśniowego. Do zabicia konia wystarcza mniejsza dawka niż do zabicia myszy. Clostridium botulinum jest bakterią beztlenową. Zatrucia jadem kiełbasianym mają charakter endemiczny. Co roku w Polsce rejestruje się kilkadziesiąt przypadków botulizmu ludzi oraz od kilku do kilkunastu ognisk botulizmu zwierząt.

 

Źródłem toksyny botulinowej może być rozkładająca się materia roślinna – na przykład źle przygotowane lub przechowywane siano, szczególnie w dużych balach.

 


Źródła zatruć

Możliwe są trzy sposoby wniknięcia toksyny botulinowej do organizmu konia: zatrucie paszy lub wody czyli intoksykacja, toksoinfekcje i zakażenia przyranne.

Intoksykacja - najczęstszą przyczyną jest spożycie zatrutej paszy lub wody, wtedy toksyna jest produkowana przez bakterię poza organizmem konia i w chwili przyjmowania przez zwierzę toksyny, bakteria, która ją wcześniej wytworzyła nie musi być już żywa. Zatrute zwykle jest siano zanieczyszczone zwłokami gryzoni lub sianokiszonka. Zwierzęta najczęściej dostają się do paszy w wyniku przypadkowego sprasowania na łące, a warunki beztlenowe panujące w balu siana lub sianokiszonki są doskonałe do rozwoju i wytwarzania toksyny. Przetrwalniki tej bakterii występują też powszechnie w glebie. Drobnoustroje te mogą rozwinąć się w źle przechowywanej paszy. Wbrew powszechnej opinii źródłem toksyny mogą być nie tylko zwłoki, ale również rozkładająca się materia roślinna - skarmianie kiszonek, sianokiszonek, ale także dużych bali siana zwiększa ryzyko zatrucia toksyną botulinową. Szczególnie niebezpieczne są tutaj niewłaściwie przygotowane sianokiszonki, w których wewnętrznych warstwach panują szczególnie korzystne dla rozwoju Clostridium botulinum warunki. Toksyna ta może być obecna też w wodach stojących, w których znajdują się zwłoki zwierząt. Po wniknięciu do układy pokarmowego zwierzęcia substancja ta przenika przez jego błonę śluzową i rozprzestrzenia się po organizmie.

Toskoinfekcja – znacznie rzadsza droga zatrucia toksyną botulinową. Dochodzi do jednoczesnego zakażenia Clostridium botulinum i zatrucia toksyną produkowaną przez tę bakterię w organizmie konia. Ta droga najczęściej ma miejsce u źrebiąt, wskutek niedostatecznego jeszcze wykształcenia naturalnej jelitowej mikroflory bakteryjnej. Obserwowano też większą zapadalność na toksoinfekcje botulinowe u źrebiąt przyjmujących mleko od klaczy zawierające duże ilości glikokortykosteroidów. U źrebiąt do zatruć toksyną botulinową dochodzi najczęściej w wieku między 1. a 3. miesiącem życia, zdarzają się również przypadki zatruć w 7. dniu po urodzeniu.

Zakażenie przyranne – rzadko spotykane. Związane jest z zakażeniem rany zarodnikami laseczki jadu kiełbasianego, późniejszego tworzenia się form zdolnych do namnażania się i produkowania wewnątrz tkanki toksyny botulinowej.

 

Zwłoki zwierząt obecne w paszy lub wodzie pitnej, to główne źródło zatruć toksyną botulinową u koni.

 


Objawy zatrucia

Objawy występują zazwyczaj w czasie od 12 godzin do kilku dni od momentu narażenia na działanie toksyny botulinowej. Choroba może mieć różny przebieg.

Przebieg piorunujący – nagła, nieoczekiwana śmierć konia zazwyczaj spowodowana przyjęciem bardzo dużej dawki toksyny botulinowej. Takie sytuacje mogą być pierwszym sygnałem, że doszło do wybuchu ogniska zakażenia.

Przebieg z objawami wiotkiego porażenia mięśni szkieletowych – objawy szybko postępują i rozpoczynają się od mięśni twarzy i zstępują do dalej położonych od głowy części ciała. Postępuje brak koordynacji ruchowej. Czasem jednak konie nie prezentują braku koordynacji ruchowej, ale poruszają się małymi krokami, jakby chodziły na szczudłach. Czucie skórne jest zachowane, odruchy rdzeniowe mogą być obniżone. Widoczne są objawy depresji, rozszerzone źrenice, zwierzęta więcej niż zazwyczaj leżą. Występuje słabość języka, trudności w jedzeniu lub połykaniu płynów, drżenia mięśniowe, spadek napięcia mięśni ogona i opadnięcie powieki. U koni dorosłych dochodzi często do porażenia gardła. Zwierzęta są ospałe, nie chcą jeść, dochodzi do szybkiego spadku masy ciała. Koniom mogą drżeć kończyny piersiowe z powodu osłabienia mięśni tego regionu. U źrebiąt ten objaw powoduje określanie botulizmu „syndrom trzęsącego się źrebięcia”. U tak młodych organizmów może też dochodzić do zaparć i zatrzymania oddawania moczu. Tętno w przebiegu botulizmu jest podwyższone. W związku z ryzykiem rozwoju morzyska, do obrazu choroby mogą dołączyć się też objawy kolkowe. Mogą pojawić się na różnych etapach botulizmu duszności oraz zasinienie błon śluzowych. Łatwo rozwija się zachłystowe zapalenie płuc w związku z trudnościami w przyjmowaniu, żuciu i połykaniu pokarmów oraz piciu wody. Nieleczony koń umiera. Przyczyną śmierci jest niewydolność układu oddechowego wynikająca z paraliżu mięśni oddechowych. Objawy botulizmu mogą być niekiedy mylone z wścieklizną, urazami gardła, zadławieniem, a u źrebiąt – z zaburzeniami elektrolitowymi oraz z urazami czaszki.

 

 

 

Zapobieganie zatruciom toksyną botulinową u koni

 

  1. Kontrola siana, sianokiszonki, zboża i wszelkich innych rodzajów pasz pod kątem obecności zwłok zwierzęcych.
  2. Natychmiastowe usuwanie zwłok zwierzęcych i zanieczyszczonej nimi paszy.
  3. Eliminacja paszy zanieczyszczonej glebą.
  4. Unikanie podawania koniom kiszonek i sianokiszonek, ewentualnie korzystanie z produktów najwyższej jakości, pochodzących od sprawdzonego producenta.
  5. Odpowiednie warunki przechowywania paszy.
  6. Eliminacja gryzoni z miejsc przechowywania paszy.
  7. Całkowita eliminacja z żywienia konia siana wątpliwej jakości.
  8. Regularne i staranne czyszczenie paśników z resztek siana.
  9. Kontrola źródeł wody pitnej czy nie znajdują się w niej zwłoki zwierzęce, zabezpieczanie ujęć i zbiorników wody pitnej przed wpadnięciem do nich gryzoni. Jeśli znalezione zostanie w nich martwe zwierzę należy wodę wylać lub wypompować, zbiornik dokładnie umyć i zdezynfekować przed napełnieniem świeżą wodą. Zbiorniki naturalne, których nie można oczyścić, należy odgrodzić w taki sposób, by konie nie miały do nich dostępu, a w razie braku takiej możliwości – zaszczepić konie przeciwko botulizmowi.
  10. Nienawożenie obornikiem kurzym pól i łąk, z których pozyskuje się paszę dla koni (duże ryzyko zanieczyszczenia gleby Clostridium botulinum)
  11. Monitorowanie w danym regionie występowania Clostridium botulinum.
  12. Stosowanie szczepień ochronnych przeciwko botulizmowi u koni dorosłych, klaczy ciężarnych i źrebiąt, szczególnie na terenach występowania przypadków botulizmu i skarmianiu sianokiszonki.
  13. Natychmiastowe oczyszczanie i dezynfekcja ran.

 

Botulizm stanowi duże zagrożenie dla koni. Z tego względu konieczne jest wdrożenie odpowiedniej profilaktyki zatruć. W sytuacji zaobserwowania niepokojących objawów, należy natychmiast wezwać lekarza weterynarii.