Do drugiego nawrotu konkursu Grand Prix zakwalifikowało się 10 par, które zachowały czyste konto punktowe po zakończeniu pierwszego nawrotu. Kiedy okazało się, że w grupie tej znalazła się para Piotr Morsztyn i Van Halen, wszyscy kibice licznie zgromadzeni na trybunach oczekiwali, że to właśnie Piotr Morsztyn zawiezie do domu przechodnią szablę zwycięzcy Memoriału Marcina Klupsia.
Kiedy po fantastycznej, szybkiej jeździe Piotr Morsztyn i Van Halen ponownie zjeżdżali z placu konkursowego bez błędów, okrzyk radości przetoczył się przez trybuny i strefę VIP ośrodka jeździeckiego w Jakubowicach.

 

Piotr Morsztyn i VAN HALEN

„To bardzo ważne dla mnie zwycięstwo, śmiało mogę powiedzieć, że jedno z najważniejszych w całej mojej karierze sportowej. Szabla przechodnia, to dla mnie symbol tego, co łączy mnie z Marcinem.” powiedział nam po zakończeniu rundy honorowej zwycięzców, pierwszego w tym roku konkursu Grand Prix Jakubowic Piotr Morsztyn, który dodał:

 

Wiedziałem, że wygram z Van Halenem konkurs Grand Prix. Nie wiedziałem jednak, że nastąpi to tak szybko, bo był to jego pierwszy start po dłuższej przerwie. Drugi nawrót dzisiejszego konkursu pojechałem na nim na 100 % i myślałem, że Wibaro będzie szybszy od niego. Wszyscy przecież wiedzą, że Wibaro jest niezwykle szybkim koniem i wyprzedzić go, to jest naprawdę bardzo trudna sprawa. Okazało się jednak, że dzisiaj przy chyba Marcina pomocy „z góry” było to dosyć proste. Liczyłem wcześniej, że powalczę o sukces na Jurandzie, która jest bardzo szybkim koniem, szybszym od Van Halena. Tydzień temu wygraliśmy razem konkurs Grand Prix Strzegomia. Co mogę więcej powiedzieć? Jak widać, życie pisze takie scenariusze, trudno by sobie było wymarzyć lepsze zakończenie tego konkursu. Nie ukrywam, że marzyłem o wygraniu tego Grand Prix, ale szczerze mówiąc, nie spodziewałem się, że zrobię to na Van Halenie. Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim kibicom, których doping słyszałem podczas dzisiejszego startu. Dziękuję też za trzymanie za mnie i Van Halena kciuków tym, którzy śledzili przebieg konkursu w internetowej relacji, siedząc przed ekranami telewizorów, monitorów komputerowych czy telefonów. Po dzisiejszym dniu bardzo optymistycznie patrzę na tegoroczny sezon startów na otwartych hipodromach. Myślę, że będzie mnie można zobaczyć z Van Halenem i Jurandą na arenach naprawdę dużych zawodów.

 

Kamil Grzelczyk i WIBARO - 2. miejsce w konkursie GP

Kamil Grzelczyk, który na Wibaro zajął dzisiaj w pięknym stylu drugie miejsce powiedział: 


Jeśli ktokolwiek miał dzisiaj wygrać z Wibaro, to tylko Van Halen i Piotr Morsztyn. Chyba jakiś dobry duch nad nimi dzisiaj czuwał

 

Tomasz Kuczerawy i CHACCOS BOY - 3. miejsce w konkursie GP

Mogący pochwalić się najszybszym przejazdem w drugim nawrocie, startujący na Denver Z Hubert Kierznowski powiedział nam zakończeniu konkursu Grand Prix:


Szybką i płynną jazdę w drugim nawrocie okupiłem jednym błędem. Tak bywa. Jednak w dniu dzisiejszym chciałem w tym konkursie zając drugie miejsce zaraz za Piotrem i Van Halenem. To była fantastyczna walka i fantastyczne zakończenie tego konkursu.