W pewnym nawiązaniu do newsa p. Adama Siałkowskiego jako przyczynek oraz materiał uzupełniający do dyskusji na temat sytuacji w sporcie Dzieci i Młodzieży prezentuję moje coroczne statystyki.

   Komentować i oceniać na razie nie będę – robiłem to wiele razy, również co roku w podsumowaniach na łamach ŚK. Tu tylko dwie uwagi:
- p. Adam i jego działania owszem pomogły w przełamaniu ponad dwuletniej niechęci i ignorowania przez PZJ w tematu Dzieci DK, ale dotyczyły i dotyczą one jedynie zawodów ogólnopolskich i międzynarodowych.
Ja staram się działać w zakresie całości sportu najmłodszych i na poziomie regionalnym, w związku z czym mam nieco inną „optykę”,
- zastanawiający i być może symptomatyczny jest tegoroczny duży spadek liczby juniorów punktujących w skokowym rankingu ogólnym PZJ.

   Statystyki są bardzo wymowne… Szeroka, rzeczowa i otwarta dyskusja jest jednak bardzo potrzebna i na nią liczę. Podobnie jak na szybki i zdecydowany program naprawczy w tym zakresie.

Pozdr.
L.D..