Na wiecznie zielone pastwiska pogalopował Quamiro, ogier, któremu wiele sukcesów zawdzięcza Krzysztof Ludwiczak. Był też jednym z najważniejszych nauczycieli dla Maksymiliana Wechty. 
 

 

Quamiro trafił do Polski jako 5-latek. Ogier urodzony w 1995 roku miał świetne pochodzenie. Jego ojcem był legendarny Quidam De Revel, a matką klacz Eleen po równie znanym Ramiro Z. W 2002 roku trafił do Rosnówka, gdzie w stajni Wechta na dobre rozpoczęła się jego kariera sportowa. Największe sukcesy odnosił na nim Krzysztof Ludwiczak. Razem startowali nie tylko na krajowych hipodromach, ale też na światowych imprezach. Uczestniczyli m.in. w MŚ w Aachen czy finale PŚ w Las Vegas. Wygrywali Grand Prix w Tallinie, Wrocławiu czy na warszawskim Torwarze. Na swoim koncie mają też medale Mistrzostw Polski i Halowego Pucharu Polski. Już jako doświadczony koń trafił pod siodło 16-letniego wtedy Maksymiliana Wechty. Stał się jednym z ważniejszych nauczycieli w karierze aktualnego Mistrza Polski, przeprowadzając go pewnie przez pierwsze konkursy i Puchary Narodów Juniorów. 

 

O stracie ogiera dowiadujemy się z facebooka Wechta Equestrian. Quamiro miał 30 lat i odszedł spokojnie po latach zasłużonej emerytury. 

 

Dzisiejszego popołudnia, na wieczne zielone pastwiska pogalopował nasz ukochany Quamiro 

Odszedł spokojnie, na łące na której spędzał swoje ostatnie lata. W tym roku obchodziliśmy jego 30. urodziny. Dla nas koń wyjątkowy, od niego zaczęła się nasza wielka przygoda ze sportem i hodowlą. (...) 
Dałeś nam tyle wspaniałych chwil, tyle radości… Koń tak wyjątkowy że nadaliśmy jego imię naszej firmie i choćby w tej formie będzie się pojawiał na listach startowych polskich i zagranicznych hipodromów jeszcze przez długie lata. Na pewno nigdy o Tobie nie zapomnimy. Serdecznie dziękujemy wszystkim którzy spotkali na swojej drodze Quamiro i obdarzyli go swoją miłością. Szczególne podziękowania kierujemy do Weroniki Zygrykalis która opiekowała się „Dziedkiem” do jego ostatnich dni.

 

Szerzej o Quamiro pisaliśmy w serii “Bohaterowie po latach”. Serdecznie zapraszamy do zapoznania się z historią tego niezwykłego konia:  TUTAJ