Na stronie www.prawosportowe.pl ukazał się artykuł na temat zgodności Statutu PZPN z Ustawą o Sporcie dotyczący prawa członka Zarządu do bycia delegatem na zjazd. Temat jak najbardziej dotyczy również naszego związku.

Ustawa o sporcie:
„Art. 9 pkt. 3. Członek zarządu polskiego związku sportowego nie może: 1) łączyć tej funkcji z funkcją w innych władzach tego związku;”.

Statut PZJ:
„§ 24 pkt. 1. Władzami Związku są: 1) walny zjazd delegatów,”
„§ 26 pkt. 1. Walny zjazd jest najwyższą władzą Związku.”
 
   Wydawałoby się, że sprawa jest jednoznaczna – członek zarządu polskiego związku sportowego nie może być delegatem na zjazd, który jest najwyższą władzą Związku. Ale w statutach obu związków, czyli PZPN i naszym konkretnym PZJ są również dalej zapisy, które wymieniają szczegółowo, jakich funkcji we władzach Związku łączyć nie można (Statut PZJ § 32 pkt. 3.) i w których nie wymienia się „delegatów na zjazd”.
   Mamy więc do czynienia zarówno ze sprzecznością wewnątrz statutów jak i ich niezgodności z Ustawą o sporcie. I kolejną dyskusją i interpretacją, który zapis jest ważniejszy i jakie intencje miał ustawodawca.

   Oczywiście w odróżnieniu od PZPN w naszym przypadku dotyczyć to może ewentualnie dwóch, trzech osób z aktualnego zarządu PZJ, ale zawsze. Stąd jak sądzę kolejna interpretacja prawna ze strony PZJ byłaby jak najbardziej pożądana.  
 
   Przypominam również, że Walny Zjazd WMZJ zobligował władze PZJ do prawnego wyjaśnienia, kto w myśl § 13 pkt. 1 Statutu PZJ jest członkiem zwyczajnym PZJ i tym samym, kto (i ile!) w czasie zjazdów WZJ może być wybierany na delegatów na Walny Zjazd PZJ. Sprawa pilna, bo do zjazdu pozostało niepełna miesiąc, a chodzi tu o obydwu przypadkach o tzw. legalność zjazdu!

L.D.