W drugim dniu zawodów The Dutch Masters rozegrano dwa konkursy w ramach CSI5*
Pierwszy z nich był konkursem szybkości, w którym przeszkody miały 145 cm. Zdominowali go reprezentanci gospodarzy bowiem w pierwszej 10-tce znalazło się ich aż 7. Najlepszy wynik należał do Kevina Jochemsa/NED dosiadającego wałacha Cornetboy (Cornet’s Stern – Colander). Para ta przejechała parkur bezbłędnie w czasie 58,64 s. „Mam tego konia w swojej stajni od zaledwie 3 tygodni. Wcześniej chodził już wysokie konkursy. Jest bardzo szybki, ale musze go jeszcze lepiej poznać. I zobaczymy dokąd razem zajdziemy.” Cornetboy był wcześniej dosiadany m.in. przez Emmę Stoker/GBR.
Drugie miejsce w konkursie zajął Jens van Grunsven/NED na wałachu Indextro (0/60,44 s). Na trzeciej pozycji uplasował się Maikel van Der Vleuten/NED na wałachu Edgar (0/61,48 s).
W wieczornym konkursie 150 cm wystartowało 38 par. A 9 z nich zakwalifikowało się do rozgrywki. Zwyciężył Pieter Devos/BEL dosiadający wałacha Kannabis van de Bucxtale (Contact van de Heffinck - Concorde). Para ta dzięki dużej dawce szczęścia nie miała jako jedyna błędów w rozgrywce. Na jednym z okserów koń uderzył dość mocno w drugi drąg, który jednak nie spadł. „Jeżdżę na tym koniu mniej więcej od roku i to jest jak na razie nasze największe zwycięstwo. W parkurze podstawowym skakał bardzo dobrze, ale nie sądziłem, że mogę wygrać ponieważ by uzyskać dobry czas w rozgrywce trzeba było najeżdżać z ciasnych zakrętów a to nie jest nasza mocna strona. Dla mojego konia lepsze są długie linie gdzie mogę zrobić jedną foule mniej. Ale dzisiaj szczęście było po naszej stronie.”
Najszybszy przejazd w rozgrywce miał Willem Greve/NED na ogierze Higway M TN, ale jeden błąd przekreślił szansę na zwycięstwo. Para ta z wynikiem 4/35,05 s zajęła miejsce drugie. Trzeci w klasyfikacji był Marc Houtzager/NED na wałachu Holy Moley (4/38,14 s).
Wyniki: TUTAJ
Zdjęcia: Rolex Grand Slam / Peggy Schröder, The Dutch Masters/Digishots