Z parkurem najważniejszego sobotniego konkursu o wysokości 145 cm zmierzyło się 39 par a 7 z nich zakwalifikowało się do rozgrywki. Bez błędów przejazd ukończył także Gunnar Klettenberg/EST na wałachu Hunter, ale 2 pkt. za przekroczenie normy czasu uniemożliwiły mu walkę o zwycięstwo. W rozgrywce zobaczyliśmy sześć par z Polski i jedną z Łotwy więc szanse na wysłuchanie Mazurka Dąbrowskiego były dość duże. I nasi reprezentanci nie zawiedli. Zwyciężył jadący jako ostatni w rozgrywce Jarosław Skrzyczyński na ogierze Inturido, który swój bezbłędny przejazd ukończył w czasie 43,91 s. Na miejscu drugim uplasował się Dawid Kubiak, który na klaczy Anastacia III uzyskał wynik 0 pkt. w czasie 46,22 s. Miejsce trzecie zajął Michał Tyszko na ogierze Marco Polo i były to pierwsze punkty do Longines ranking zdobyte w karierze tego 10-letniego konia. Z pewnością bardzo zadowolony z zajęcia 4 miejsca w klasyfikacji może być Artur Kufel, który startował na wałachu Elano. Ten zawodnik bardzo rzadko startuje w zawodach CSI i jeszcze nigdy nie uplasował się tak wysoko w konkursie zaliczanym do Longines Ranking. Na miejscu piątym uplasował się Łukasz Troszczyński na klaczy Cordoba, szósty był Adam Grzegorzewski na klaczy Fanfreluche de Rialfo Z a miejsce siódme zajęła Laura Penele/LTU na wałachu Dundas V.D.M.