Decyzję o zawieszeniu startów na rok podjął jeden z najlepszych holenderskich ujeżdżeniowców, Edward Gal. Po starcie w Tokio, zawodnik postanowił, że potrzebuje przerwy. 

 

Długoletni, czołowy zawodnik Niderlandów w ujeżdżeniu zapowiedział przerwę w startach. Rok 2022 poświęci na to co sprawia mu najwięcej przyjemności, trening i codzienna jazda w Glock Horse Performance Center. Nie zobaczymy go podczas Mistrzostw Holandii, które to mają być obowiązkowym sprawdzianem dla kadry przed Mistrzostwami Świata w Hagen. Gal wygrywał złoty medal mistrzostw swojego kraju aż 12-krotnie. O swojej decyzji poinformował na facebooku: 

Przez wiele lat startowałem i naprawdę sprawiało mi to przyjemność. Jednak po Igrzyskach Olimpijskich poczułem, że potrzebuję przerwy. Uwielbiam jeździć w domu w GHPC i trenować nasze ogiery. I to bym chciał kontynuować w tym roku w spokoju. W przyszłym roku wrócę do sportu z całą moją energią.


Edward Gal zadebiutował na arenie międzynarodowej w 2004 roku z ogierem Lingh, a największe sukcesy odnosił z legendarnym Totilasem. Potem wrócił do reprezentacji z koniem Undercover, a na swoich drugich IO reprezentował Niderlandy na ogierze Voice. W Tokio wystartował na ogierze Total US. Tylko od 2010 roku wystartował w sumie w 217 międzynarodowych konkursach i wygrał 86 z nich. 

 

FEI / Leanjo at Digishots