Dychawica świszcząca, zwana również neuropatią nerwu krtaniowego powrotnego, rorerem czy hemiplegią krtaniową to schorzenie znane u koni od kilkuset lat. Niesłusznie wiele osób kojarzy je z przewlekłym kaszlem występującym u tego gatunku w przebiegu alergicznych schorzeń układu oddechowego. Tymczasem dotyczy ono struktur w obrębie krtani i limitować może zdolność konia do wysiłku.


 

Dychawica świszcząca to schorzenie o podłożu neurologicznym, którego istotą jest dysfunkcja (neuropatia) nerwu krtaniowego powrotnego, powodująca połowiczne porażenie krtani, zazwyczaj po stronie lewej. Skutkuje to niedowładem lub paraliżem lewej chrząstki nalewkowatej krtani oraz fałdu głosowego. Struktury te wpuklają się do światła dróg oddechowych, powodując charakterystyczny odgłos pojawiający się w trakcie wdechu przy wysiłku fizycznym. Podczas wdechu ciśnienie w klatce piersiowej spada powodując zasysanie razem z powietrzem bezwładnej chrząstki nalewkowatej oraz fałdu głosowego. Oprócz tego dochodzi do rozwibrowania fałdów głosowych, co skutkuje charakterystycznym świstem. Zmniejszenie się światła dróg oddechowych prowadzi do obniżenia możliwości oddechowych, a w konsekwencji do zmniejszenia wydolności fizycznej i rozwinięcia się nietolerancji wysiłkowej. Omawiane procesy z czasem postępują. W ciągu trzech-czterech miesięcy może dojść do całkowitego paraliżu opisywanych struktur. Rzadko zdarza się, że schorzenie dotyczy strony prawej lub występuje obustronnie.

 

 

Predyspozycje do wystąpienia dychawicy świszczącej

Schorzenie to dotyka przede zwłaszcza koni dużych – koni wyścigowych pełnej krwi angielskiej, koni półkrwi, a także koni zimnokrwistych. Spotkać można ja również u kuców, u tej grupy jednak występuje niezwykle rzadko. Niewykluczone, ze skłonności do rozwoju dychawicy świszczącej mogą być dziedziczne.

 

 

Przyczyny dychawicy świszczącej

Jak już wspomniano dychawica świszcząca najczęściej dotyka lewej strony krtani i w takich przypadkach zwykle występuje ona samoistnie lub też przyczyna nie jest możliwa do określenia. Jeśli natomiast schorzenie dotknie prawej strony krtani, to zwykle związane jest ono z innymi schorzeniami skutkującymi upośledzeniem funkcji nerwów, przykładem są choroby worków powietrznych, gdyż w ich okolicach przebiegają m. in. ważne nerwy.

 

 

Objawy dychawicy świszczącej

Zazwyczaj niepokój zaczyna wzbudzać u opiekuna charakterystyczny dźwięk o brzmieniu świstu, który koń wydaje z siebie w momencie wdechu. Czasem daje się również zauważyć u konia zmieniony głos w trakcie rżenia. Wraz z postępem schorzenia, pojawia się zmniejszona tolerancja na wysiłek.

 

Koń przygotowany do zabiegu endoskopii wysiłkowej układu oddechowego bez użycia bieżni. Do dróg oddechowych konia włożono przez nozdrze endoskop i przytwierdzono go do specjalnego kantara zakładanego na ogł

 

Stopnie dychawicy świszczącej 

Czynność krtani i możliwe zaburzenia w funkcji chrząstek nalewkowatych ocenia się w trakcie badania endoskopowego. Stosuje się w tym celu skale Hayemeyera składającą się z czterech stopni:

Stopień I – chrząstki nalewkowate poruszają się za każdym razem w sposób synchroniczny i symetryczny, a ich odwiedzenie jest pełne i możliwe do utrzymania.

Stopień II – chrząstki nalewkowate poruszają się asynchronicznie i/lub asymetrycznie, są jednak w pełni odwodzone, a odwiedzenie to może zostać utrzymane. Stopień II dzieli się dodatkowo na dwa podstopnie A i B.

A – pojawiająca się asynchroniczność, trzepotanie lub opóźnienie ruchów mają charakter przejściowy

B – asymetria cieśni krtani ma miejsce przez większość czasu, możliwe jest jednak odwiedzenie chrząstek nalewkowatych i utrzymanie ich w pozycji odwiedzionej, szczególnie w trakcie połykania i zatkania nozdrzy.

Stopień III – chrząstki nalewkowate poruszają się w sposób asynchroniczny i/lub asymetryczny, chrząstki nalewkowate nie mogą zostać odwiedzione i utrzymane w stanie odwiedzenia. Stopień III dzieli się na trzy podstopnie: A, B i C.

A – chrząstka krtani oraz fałd głosowy wykazują zmniejszoną ruchliwość, co powoduje asymetrie cieśni krtani przez większość czasu, czasami jednak pojawiają się chwile, gdy omawiane struktury są w pełni i symetrycznie odwodzone (przede wszystkim przy przełykaniu i po zatkaniu nozdrzy), odwiedzenie takie nie jest jednak możliwe do utrzymania.

B – zaobserwować można ewidentną niezdolność mięśni do odwiedzenia chrząstki nalewkowatej, co prowadzi do jej asymetrii, nie ma możliwości pełnego odwiedzenia chrząstki.

C – brak odwiedzenia chrząstki nalewkowatej z powodu deficytu mięśniowego jest zauważalny, lecz niecałkowity, pojawia się asymetria chrząstki nalewkowatej, która wykonuje niewielkie ruchy, występuje niemożność pełnego odwiedzenia.

Stopień IV – chrząstka nalewkowata oraz fałd głosowy nie wykazują wcale ruchliwości.

Stopień odwiedzenia chrząstki nalewkowatej oraz fałdu głosowego mogą zmienia

się w czasie w miarę postepowania schorzenia.


 

Diagnostyka dychawicy świszczącej

Warto zauważyć, że niekiedy dychawica świszcząca rozpoznawana jest przypadkowo podczas endoskopii układu oddechowego wykonywanej z innych przyczyn, na przykład przy badaniu kupno-sprzedaż.

 

Badanie ogólne

Badanie ogólne z zwróceniem szczególnej uwagi na górne drogi oddechowe jest pierwszym badaniem jakie przeprowadza się w przypadku podejrzenia dychawicy świszczącej u konia lub też jej wykluczenia. Lekarz weterynarii dokładnie omacuje szyje w poszukiwaniu wszelkich odstępstw od normy, czyli m. in. zgrubień, krwiaków, guzów czy blizn. Przy omacywaniu krtani przy dychawicy świszczącej można wyczuć asymetrię mięśni lub chrząstek, jednak taka obserwacja nie może być podstawa do postawienia diagnozy.

 

Badanie endoskopowe górnych dróg oddechowych

Jest to główne badanie, na podstawie którego można dokonać oceny budowy oraz funkcji krtani. Wykonuje się je w sytuacji występowania niepokojących objawów, takich jak szmery oddechowe i/lub spadek wydolności fizycznej. Jest to również element badania kupna-sprzedaży konia. Tego typu badanie przeprowadza się na koniu niepoddanym farmakologicznemu uspokojeniu (czyli sedacji), tak aby motoryka krtani nie została zaburzona. W pierwszym etapie endoskopii górnych dróg oddechowych w kierunku stwierdzenia lub wykluczenia dychawicy świszczącej, obserwuje się w spoczynku krtań podczas normalnego oddychania, podczas zatkania nozdrzy i w trakcie przełykania. Oceny dokonuje się w oparciu o przytoczoną powyżej skalę Hayemeyera. Ważne jest również sprawdzenie innych struktur w tym rejonie, a w szczególności nosa, worków powietrznych i tchawicy. W ich obrębie mogą bowiem toczyć się procesy chorobowe powodujące podobne do dychawicy świszczącej objawy.

Po przeprowadzeniu endoskopii górnych dróg oddechowych w spoczynku warto przeprowadzić takie badanie również w trakcie wysiłku – na bieżni lub w podczas normalnej pracy. Co prawda większość przypadków dychawicy świszczącej możliwych jest do zdiagnozowania w trakcie endoskopii spoczynkowej, to jednak niektóre, niewielkiego stopnia asymetrie, mogą ujawniać się dopiero podczas wysiłku, natomiast w spoczynku bywają ciężkie, a niekiedy nawet niemożliwe do stwierdzenia. Obecnie coraz szerzej już dostępna aparatura daje możliwość obserwacji krtani bez użycia bieżni, podczas całkowicie normalnego dla danego konia wysiłku fizycznego takiego jaki ma miejsce w trakcie lonżowania, pracy pod siodłem na ujeżdżalni, w tym również podczas skoków przez przeszkody, a nawet w trakcie biegu na torze wyścigowym. Dzięki temu lekarz weterynarii jest w stanie dokonać oceny pracy krtani w warunkach jakie na co dzień mają miejsce w czasie treningu czy zawodów, czyli wtedy, gdy najczęściej pojawiają się dolegliwości właściwe dla dychawicy świszczącej. Co więcej, badając konia w takich warunkach, można obserwować omawiane struktury poddane wpływowi jeźdźca, takiemu jak m. in. zgięcie głowy i szyi, które mogą wpływa

na funkcjonowanie krtani. Poza tym endoskopia wysiłkowa górnych dróg oddechowych bez użycia bieżni pozwala na przeprowadzenie takiego badania w zasadzie w każdym miejscu, bez konieczności transportu konia do kliniki dysponującej bieżnią. Nie ma również konieczności oswajania z nią konia, który może bać się wejścia na tego typu urządzenie. A takie przyzwyczajanie w niektórych przypadkach może zająć dłuższy czas. Zaletą przeprowadzenia endoskopii wysiłkowej górnych dróg oddechowych u konia z użyciem bieżni jest natomiast możliwość wykonania u zwierzęcia również innych procedur medycznych, jak na przykład pobranie próbki krwi do analizy. Endoskopia wysiłkowa pozwala również na diagnostykę innych zaburzeń funkcji krtani niż dychawica świszcząca. Badanie to daje możliwość nie tylko precyzyjniejszej diagnostyki, ale także ustalenia terapii, a także nakreślenia możliwych do osiągniecia efektów leczenia.

 

Inne badania

Jeśli podejrzewane są inne schorzenia układu oddechowego, pobiera się do badań laboratoryjnych krew tętniczą, w której określa się poziom tlenu. Pozyskuje się również popłuczyny z drzewa oskrzelowego. Czasem wykonuje się też badanie rentgenowskie.

 

Badanie ultrasonograficzne (USG)

Technika ta daje możliwość zobrazowania w obrębie krtani chrząstek, mięśni i stawów. Pozwala to na stwierdzenie m. in. mineralizacji chrząstek, która naturalnie pojawia się w miarę zachodzenia procesów starzenia się zwierzęcia. Badanie ultrasonograficzne pomaga nie tylko w samej diagnostyce, ale również w ustaleniu właściwej dla danego przypadku formy terapii.

 

Endoskopia wysiłkowa konia bez użycia bieżni umożliwia badanie zwierzęcia w trakcie codziennych aktywności.
 

 

Leczenie dychawicy świszczącej u koni

Istnieją różne metody leczenia dychawicy świszczącej u koni. Wybór zależy od stanu konia oraz oczekiwań co do możliwości jego późniejszego użytkowania. Szczególnym czynnikiem jest tutaj zapotrzebowanie na tlen pozostające w ścisłej zależności z rodzajem i natężeniem wysiłku fizycznego jakiemu poddawane jest zwierzę. Wyjątkowo wysokie zapotrzebowanie na tlen występuje u koni wyścigowych oraz przy próbie terenowej WKKW. Natomiast u koni rekreacyjnych, a nawet niektórych sportowych, startujących np. w dyscyplinie skoków przez przeszkody, pewnego stopnia zaburzenie w przepływie powietrza nie odgrywa tak istotnej roli, by odczuwalnie zaburzać możliwości wysiłkowe zwierzęcia. Zapotrzebowanie na tlen nie jest bowiem w takich przypadkach aż tak duże. Jeśli występują jedynie zaostrzone szmery oddechowe bez nietolerancji wysiłkowej, czasem nie jest konieczne przeprowadzanie operacji. Szczególnie, że każda interwencja chirurgiczna wiąże się z pewnym ryzykiem powikłań. Leczenie zachowawcze może zlikwidować objawy, nie doprowadzi jednak do wyleczenia zwierzęcia, a nieprawidłowości w obrębie krtani zostaną zauważone w trakcie ewentualnego badania przy sprzedaży konia. Jeśli właściciel zdecyduje się jednak na próbę rozwiązania problemu, to w przypadkach, gdy jedynym objawem jest nieprawidłowy szmer oddechowy, wybór może paść na laserową korekcję dysfunkcyjnych struktur. Niewątpliwym plusem tej metody jest możliwość przeprowadzenia zabiegu na koniu stojącym, poddanym jedynie sedacji i miejscowemu znieczuleniu fałdów głosowych, krtani i nosa. Technika laserowa, po czasie do 90 dni po zabiegu, może dać efekt całkowitego zaniku szmeru (świstu) oddechowego lub zredukowania go do poziomu minimalnej słyszalności. Jeśli u konia występuje również nietolerancja wysiłkowa technika laserowa nie zapewni oczekiwanych rezultatów i konieczne jest przeprowadzenie operacji o większej inwazyjności. Istnieją różne techniki operacyjne stosowane w leczeniu dychawicy świszczącej u koni. Jedna z częściej stosowanych jest larygoplastyka (tzw. „tie-back”) – zabieg polegający na umieszczeniu protezy, której zadaniem jest podtrzymywanie chrząstki nalewkowatej, co zapewnia utrzymanie jej w stanie permanentnego odwiedzenia. Poziom tego odwiedzenia dostosowuje się do planowanego obciążenia wysiłkowego danego zwierzęcia. W dzisiejszych czasach możliwe już jest przeprowadzenie tego typu zabiegu na koniu stojącym, co nie tylko ułatwia przygotowanie pacjenta i eliminuje ryzyko związane z zabiegiem w pozycji leżącej, ale również daje sposobność ustawienia tkanek w fizjologicznej pozycji. Jeśli jednak chrząstka nalewkowata zostanie zbyt mocno odwiedziona, to może dochodzić do wpadania do dróg oddechowych pokarmów i śliny. Koń wraca do zdrowia i treningu po okresie 4-6 tygodni. W wielu przypadkach razem z zabiegiem laryngoplastyki przeprowadza się również zabieg laserowy, dający szanse na jeszcze lepsze rezultaty. Laryngoplastyka jest zabiegiem o wysokiej skuteczności. U koni wyścigowych jednak bywa ona nieco niższa. Innym zabiegiem przeprowadzanym przy dychawicy świszczącej jest ventriculectomia, polegająca na usunięciu fragmentu błony śluzowej krtani, co powoduje jej zrost z fałdem krtani i w konsekwencji odwiedzenie w stronę krtani. Jeszcze inną metodą chirurgiczną jest cordectomia, czyli usuniecie fałdu krtani, który nieprawidłowo funkcjonuje. Jeśli nie dojdzie do rozwoju komplikacji, prognoza co do powrotu zdolności użytkowej zwierzęcia jest dobra, także u koni sportowych.


 

Jak widać, diagnoza „dychawica świszcząca” nie musi wcale oznaczać konieczności wycofania konia z użytkowania. Bardzo ważna jest odpowiednia, precyzyjna diagnostyka, która umożliwia podjęcie odpowiedniego leczenia. Współczesne metody diagnostyczne i terapeutyczne pozwalają w wielu przypadkach przywrócić koniowi zdrowie i zdolność do wykonywania znacznego wysiłku fizycznego.


 

Piśmiennictwo

Barakzai S.Z., Dixon P.M., Correlation of resting and exercising endoscopic findings for horses with dynamic laryngeal collapse and palatal dysfunction, Equine Veterinary Journal 43, 2011, 18-23.

De Clercq E., Rossignol F., Martens A., Laryngeal hemiplegia in the horse: an update, Vlaams Diergeneeskundig Tijdschriift,, 2018, 87, s. 283-294.

Rush B. R., Laryngeal Hemiplegia in Horses, MSD Manual Veterinary Manual, 2015.