W klasyfikacji indywidualnej najwyżej z Polaków jest Wojciech Dahlke z Kłosa Budzyń, ktory jak do tej pory na koniu Van Dam ma czyste konto po pierwszy półfinale indywidulanym i I nawrocie konkursu drużynowego (1 miejsce z innymi którzy nie popełnili błędu - jest ich tylko siedmiu). Jutro drugi nawrót konkursu drużynowego, a w sobotę finał indywidualny.
   Niestety znacznie gorzej wiedzie się młodzieżowcom, którzy praktycznie nie mają już szans na awans do ścisłego finału.