Drugie zwycięstwo podczas CHIO w Aachen odniósł w piątek McLain Ward. Amerykanin tym samym zwyciężył w dwóch konkursach zaliczanych do „klasyków” rozgrywanych podczas każdej edycji zawodów w Aachen. W środę był to konkurs o Nagrodę Europy, a wczoraj o nagrodę Nadrenii-Westfalii.

 

Dla wielu par ten konkurs był ostatnią szansą na zdobycie kwalifikacji do niedzielnego Rolex Grand Prix. Na starcie stanęły 54 pary, a do rozgrywki zakwalifikowało się 16 z nich.

 

Pierwszy bezbłędny przejazd w rozgrywce należał do Nicolasa Delmotte/FRA, który na klaczy Dallas Vegas Batilly przejechał w czasie 42,95 s. Ten wynik przez jakiś czas dał mu prowadzenie w konkursie, ale jadący kilka minut później Jur Vrieleng/NED na wałachu Fiumicino van de Kalevallei był szybszy pokonując trasę w 42,79 s. Szanse na zwycięstwo chciał wykorzystać Steve Guerdat/SUI, który na wałachu Albführen’s Maddox uzyskał świetny czas 42,38 s. Ale nikt nie może być pewny wygranej dopóki nie pojedzie McLain Ward. Amerykanin był szybszy od Guerdata już w pierwszej połowie swojego przejazdy i nie stracił tej przewagi aż do celowników. Na wałachu Contagious ukończył swój przejazd po upływie 41,40 s.

 

Contagious jest w doskonałej formie i przygotowujemy go na tegoroczne Mistrzostwa Świata. Dlatego też tak zaplanowaliśmy jego starty w tym tygodniu. W niedzielę wystartuję na klaczy HH Azur. Ona jest starsza i bardziej doświadczona, znam ją doskonale i wiem co i jak mam zrobić. – powiedział McLain Ward.

 

Wyniki: TUTAJ

 

Zdjęcia: Rolex Grand Slam /Ashley Neuhof i CHIO Aachen/Michael Strauch