Jedną ze spraw, które w ostatnim okresie mocno poruszyły społeczność jeździecką Polski była kwestia zawodów nieautoryzowanych przez FEI i narodowe federacje jeździeckie. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami sobotnie zebranie Zarządu PZJ miało dać jasną definicję tych zawodów i tym samym odpowiedzieć na gorące pytanie jaka przyszłość czeka organizatorów i uczestników zawodów towarzyskich. Niestety, musimy uzbroić się w cierpliwość do środy. Jak informuje nas Prezes PZJ,  Łukasz Abgarowicz, powodem opóźnienia w publikacji komunikatu jest brak przygotowania jego treści przez osobę odpowiedzialną za ten temat. Intencją Zarządu jest dopuszczenie do wpisu do kalendarza zawodów towarzyskich, które będą spełniały warunki progowe. Wśród nich wymienia się konieczność przestrzegania podczas tych zawodów dobrostanu koni oraz ubezpieczenia startujących zawodników. Ten ostatni wymóg z pewnością podniesie startującym koszt uczestnictwa w rywalizacji. Wydaje się jednak, że nie będą to jakieś astronomiczne kwoty, a jednak poprawi się dzięki temu sytuacja organizatorów zawodów. Oczywiście diabeł tkwi w szczegółach i trzeba poczekać co w tym temacie zaproponuje amatorom PZJ.
Kolejnym tematem na który z pewną dozą ciekawości czekało środowisko sportowo uprawiających jeździectwo było ogłoszenie składów Kadry Narodowej w poszczególnych dyscyplinach. Ponownie jednak  na zaspokojenie ciekawości przyjdzie trochę poczekać. Okazało się, że nie wszyscy managerowie dyscyplin należycie przygotowali się do zreferowania tego tematu podczas zebrania Zarządu PZJ. Tym samym wszelkie dotychczasowe dywagacje odnośnie składu KN mogą okazać się przedwczesne i nie do końca prawdziwe. Istotne jest to, że w niedługim czasie zostanie podany do publicznej wiadomości Regulamin Powoływania do Kadry Narodowej zawierający nie tylko warunki tego powołania ale też prawa i obowiązki członka KN. Po uzupełnieniu braków składy poszczególnych KN powinny zostać opublikowane w specjalnym komunikacie na stronie internetowej PZJ.
Powiedzieliśmy co w sobotę nie zostało zrobione, pora więc na to co podczas 7 godzinnej debaty ustalono. Ustalono, że na skutek głosów płynących ze środowiska oraz w celu dostosowania do wymogów programu TORIS powraca się do poprzedniej wersji liczenia punktów karnych za przekroczenie normy czasu w konkursach skoków przez przeszkody. Będzie więc tak jak w roku ubiegłym czyli 1 punt karny za każde rozpoczęte 4 sekundy przekroczenia normy czasu (w rozgrywkach 1 punkt karny za każdą rozpoczętą sekundę przekroczenia normy czasu).

   Opracowano również harmonogram prac budowania nowego kalendarza zawodów. Zgodnie z ustaleniami w maju powinniśmy poznać szczegóły.  Założenie jest takie, że kalendarz na rok następny zawodów krajowych powinien powstać do 1 września a zawodów międzynarodowych do 1 października roku ubiegłego.

Do maja opracowane zostaną wzajemne prawne relacje organizatorów zawodów i PZJ.

   Ponadto przyjęto założenia polityki odnośnie wszelkich przepisów i regulaminów PZJ. Zgodnie z nimi w tym roku nie będzie wprowadzania zmian, chyba, że wymagać tego będą regulacje FEI. Rok 2013 ma posłużyć do remanentu stanu dotychczasowych przepisów i regulaminów i przygotowania kompleksowego pakietu zmian tak aby wprowadzić je od dnia 1 stycznia 2014 roku. Zgodnie z zamiarem Zarządu przez okres co najmniej 3 lat przepisy powinny być stabilne i nie podlegać korektom.
Kolejnym tematem, który powinien znaleźć swój finał w maju lub czerwcu są kwestie zmiany i uporządkowanie systemu fiskalizmu Związku oraz wzajemnych relacji pomiędzy PZJ i WZJ-tami. Odnośnie fiskalizmu docelowym modelem ma być sytuacja, kiedy wpływy własne będą w stanie zabezpieczyć budżet Związku na jego minimalnym „do przeżycia” poziomie.

   To dosyć ciekawa informacja, zważywszy, że jak na razie nie wiemy jaki jest ten minimalny poziom i jak się on ma do dotychczasowych wpływów do kasy związku wnoszonych przez jego członów. Z pewnością będziemy bacznie śledzić wszystko co będzie się działo w tym temacie i informować na bieżąco środowisko.