W ostatnich tygodniach wiele się dzieje w stajni Torrey Pines Stable należącej do kanadyjskiego Mistrza Olimpijskiego.

 

W styczniu współpracę z Erickiem Lamaze zakończyła Kara Chad, 24-letnia zawodniczka, która reprezentowała swój kraj m.in. podczas Światowych Igrzysk Jeździeckich w Tryon/USA. Amazonka ta przez długi czas startowała m.in. na wyhodowanej przez Romana Roszkiewicza klaczy VIVA (Now Or Never – Carbid). Nowymi jeźdźcami w stajni Erica Lamaze są teraz Amerykanka Hayley Barnhill i reprezentant Kanady Christopher Surbey.

 

Również stawka koni w Torrey Pines Stable powiększyła się o nowe talenty. A to dzięki nawiązanej współpracy z małżeństwem kanadyjskich przedsiębiorców Tary i Marka Rein. Znają się oni z Erickiem Lamaze od wielu lat i teraz postanowili zainwestować z nim w trzy nowe konie. Pierwszym z nich jest 9-letnia klacz Gatrona (KWPN, Canturano – Numero Uno), która ma na swoim koncie udane starty w konkursach 145 cm – pod Mathieu Billot/FRA zwyciężyła m.in. podczas zawodów w Dunkierce i w St. Tropez.

 

 

Obecnie 8-letnia Egelund’s Miss Unique (DWB, Numero Uno – Cajus) bardzo dobrze spisywała się do tej pory w zawodach dla młodych koni i dwukrotnie startowała podczas MŚMK w Lanaken. Najmniej doświadczonym koniem jest trzecia klacz Huriosa (KWPN, Cardento – Furioso II) która do tej pory startowała tylko raz na zawodach międzynarodowych. Eric Lamaze razem z Tarą i Markiem Rein chcą poświęcić nowym koniom dużo czasu na rozwój i mają nadzieję, że spełnią one oczekiwania i w przyszłości staną się czołowymi końmi w reprezentacji Kanady.

Źródło: https://ericlamaze.com/