Z pewnością dla innej dyscypliny to żadne wydarzenie. Pamiętajmy jednak o tym, że powożenie halowe (jako zawody, a nie tylko pokazy) funkcjonuje w naszym kraju dopiero od trzech lat. Natomiast cykl o charakterze pucharowej rozgrywki odbywa się po raz drugi. Miejmy nadzieję że z czasem zainteresowanie zawodników z „niedalekiej” zagranicy będzie jeszcze większe.
   Pierwszy weekend grudnia był terminem drugich eliminacji, czyli jesteśmy na półmetku Halowego Pucharu Powożenia 2012/13. Przed nami jeszcze jedne eliminacje i Finał. To wszystko w marcu i kwietniu przyszłego roku.
   Poziom sportowy konkursów niezależnie od różnego doświadczenia zawodników był dobry. Na przykładzie drugiego roku rozgrywania HPP daje się zauważyć coraz lepsze przygotowanie koni do próby ujeżdżenia. Pamiętam głosy kolegów na początku rozgrywania halowego powożenia, że „… gdyby były tylko kegle i przeszkody, to zawodników było by więcej.” Prawdopodobnie tak, ale nie chodzi tu o ilość, ale bardziej o wyrabianie świadomości początkujących zawodników, że bez ujeżdżenia trudno jest osiągnąć w dalszej karierze dobre wyniki i prowadzić konie prawidłową drogą na poszczególnych etapach ich treningu. Mam świadomość tego, że dla niektórych próby, nazwijmy je umownie „szybkościowo-techniczne” to sama esencja dyscypliny. Problem początkujących zawodników (nie wszystkich, zazanczam) polega na tym, że zdecydowanie za wcześnie do jazdy w maratonie i zręczności „włączają”  szybkość, co przy brakach gruntownej pracy ujeżdżeniowej przynosi niezadowalające efekty.
   Wyniki jak widać w załącznikach nie wymagają specjalnego komentarza.
 Ilość zaprzęgów biorących udział w halowym powożeniu tradycyjnie oscyluje powyżej  dwudziestu, co pozwala sprawnie i bez zbędnego rozwlekania w czasie przeprowadzić próbę ujeżdżenia i dwu-nawrotowy konkurs Derby.
 Podsumowując dwie pierwsze eliminacje HPP 2012/13, chciałem podziękować wszystkim, którzy choćby w najmniejszym stopniu przyczynili się do sprawnego przeprowadzenia obydwu imprez.
    W szczególności gospodarzom: Pani Małgorzacie Szewczyk i Panu Jackowi Pękalskiemu za współpracę, a wolontariuszkom: Nicoli Jęsiak, Annie Skrzypek, Kindze Mazurek i Natalii Smagacz za pomoc.
Organizatorami pierwszych dwóch eliminacji HPP byli:
 Wrocławskie Centrum Sportu Hippiki i Rekreacji, oraz
Jeździecki  Klub Sportowy Jagodne.
   Patronatem medialnym imprezę objęła TVP Wrocław, ale niezależnie od tego w niedzielę mieliśmy również ekipę z TVN 24.  Zainteresowanie mediów jest dobrym prognostykiem nie tylko dla tej imprezy, ale również dla całej dyscypliny powożenia.
Sponsorem głównym HPP jest Firma SEMI-CHEM, dystrybutor preparatu Equanimity.
Sponsorami :
Firma JANTOŃ
Firma HAMAR
To dzięki Nim możemy walczyć o tak cenne nagrody Finału, jak bryczka i uprząż.

W imieniu swoim i uczestników,
Dziękuję.
Ireneusz Kozłowski