Niewiele zabrakło by dziś w Atenach zabrzmiał hymn Polski.

 

A dokładnie 0,61 s. O tyle bowiem szybszy od Wojciecha Wojciańca był Rodrigo Almeida na ogierze Kafka v. Heffinck, który zwyciężył w konkursie Grand Prix. Do rozgrywki konkursu zakwalifikowało się 9 par w tym Wojciech Wojcianiec na Chintablue i Jan Bobik na Farmerze. Zrzutka na ostatniej przeszkodzie spowodował, że nie dołączył do nich Wojciech Dahlke na A Quite (11 m.). Po błędzie mieli również Andrzej Opłatek na Stakkatanie (14 m.) i Krzysztof Ludwiczak na Nordwindzie (16 m.).

 

Jako pierwsza w rozgrywce wystartowała Hege Tidemandsen/NOR na wyhodowanym przez Tadeusza Pilipca wałachu Carvis (Cantanis – Capitol II). Bezbłędny przejazd w czasie 43,83 s dał jej 6 miejsce. Kilka minut później na parkurze pojawił się Wojciech Wojcianiec na Chintablue. Bardzo dobry i szybki przejazd dał mu prowadzenie z wynikiem 0 pkt. w czasie 40,44 s. Jednak nie utrzymał on prowadzenia do końca bowiem Rodrigo Almeida okazał się szybszy. Jako ostatni na parkur wjechał Jan Bobik na Farmerze. Błąd na drugiej przeszkodzie przekreślił szansę na zwycięstwo, kolejny drąg spadł na ostatniej i nasz zawodnik ukończył Grand Prix na 9 miejscu.

 

W rozegranym wcześniej konkursie zwykłym 140 cm Jan Bobik na Chacco Amicor nie miał błędów, ale nieznacznie przekroczył normę czasu i z wynikiem 1 pkt. zajął 10 miejsce.

 

Wyniki: TUTAJ