Bardzo rzadko zdarza się by o zwycięstwie w konkursie Grand Prix nie zadecydowała rozgrywka.

 

A taka sytuacja miała miejsce wczoraj w Wellington w GP zawodów CSI2*. W konkursie wystartowały 43 pary i tylko jedna z nich ukończyła go bez punktów karnych. A dokonała tego Chloe Reid/USA na 9-letnim ogierze CROSSOVER (Cascadello x Chacco-Blue).

 

Myślę, że miała szczęście jadąc na początku konkursu. Świadomość, że wszyscy robią błędy z pewnością nie podziałałaby dobrze na moje nerwy. Nigdy nie miałam takiej sytuacji w Grand Prix by nie było rozgrywki. Crossover jest w mojej stajni od 3 lat i myślę, że przez ten czas udało nam się zbudować zaufanie. On jest dość szybki więc wiedziałam, że nie powinnam mieć problemów z normą czasu.


Wideo: TUTAJ

 

Trzy pary nie miały błędy na przeszkodach, ale przekroczyły normę czasu. Na miejscu drugim uplasowała się Sophie Maher/USA na Sentimienti La Silla (1/68,17 s). Trzeci był Quentin Judge/USA na wałachu HH Zorro Z (1/68,25 s). Z wynikiem 3 pkt. z parkuru zjechał Fabio Leivas da Costa/BRA na wałachu Ilex i tym samym para ta zajęła miejsce 4.

 

Błąd na ostatniej przeszkodzie miała Cathleen Driscoll/USA na wyhodowanej w Polsce klaczy Flotylla (Alvaro – Bajou du Rouet). Para ta miała najlepszy czas spośród wszystkich z wynikiem 4 pkt. i tym samym zajęła wysokie 5 miejsce.

 

Andrzej Opłatek na wałachu Conthinder miał zrzutkę na stacjonacie z numerem dwa. Do wyniku doszły jeszcze 2 pkt. za przekroczenie normy czasu i tym samym reprezentant Polaki uplasował się ostatecznie na 16 miejscu.

 

Wyniki: TUTAJ

 

Zdjęcie: Sportfot