To największe i najbardziej prestiżowe zawody rajdowe w Polsce.

   W zeszłym roku do Zakrzowa przyjechał sam Książę Bahrajnu. W tym roku niestety nie będzie mógł wziąć udziału w rajdzie. Nie zabraknie jednak przedstawicieli innych krajów. Udział w zawodach zgłosiło 10 państw: Polska, Czechy, Litwa, Austria, Estonia , Niemcy, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Szwecja, Słowacja i Iran. W sumie wystartuje ponad siedemdziesięciu zawodników.

   Trasa rajdu będzie przebiegać przez dwie gminy: Polską Cerekiew oraz Cisek. Obie gminy położone są południowo-wschodniej części województwa opolskiego, w dolinie małego dopływu Odry.

   Wyznaczone zostały trzy pętle: 37,5 km czerwona, 15 km żółta oraz 20 km (2 x 10 km) niebieska z bardzo malowniczym krajobrazem. Różnica wzniesień na trasie wynosi ok. 45 m. Największa pętla 37,5 km w zeszłym roku dała możliwości do uzyskania dobrego tempa, ponieważ ok. 10 km trasy przebiega po prostej, trawiastej drodze z widokiem na rzekę Odrę. Pozostała zmieniona część trasy biegnie drogami polnymi

   Najważniejsze konkursy odbędą się w sobotę. Zawodnicy będą mieli do pokonania trasę o łącznej długości 120 i 160 kilometrów.
Rajdy długodystansowe stosunkowo młoda dyscyplina jeździecka z roku na rok zjednująca sobie coraz więcej miłośników. Pierwsze zawody odbyły się dokładnie 6o lat temu w Hiszpanii. W Polsce zawody rozgrywane są od 1986 roku.

   Rajdy są bardzo wymagającą dyscypliną, zarówno dla jeźdźca, jak i konia i wymagają bardzo dobrego przygotowania. Jeździec i koń muszą pokonać określony dystans kilkudziesięciu kilometrów w jak najkrótszym czasie. Zwycięzcą rajdu jest para, która pierwsza przekracza linię mety, spełniając równocześnie na trasie normy weterynaryjne. Po każdym odcinku (tzw. "pętli"), jak też przed startem i po zakończeniu rajdu, koń jest poddawany kontroli weterynaryjnej. Tylko pozytywna opinia lekarza weterynarii na każdej bramce umożliwia zawodnikowi kontynuowanie następnego odcinka.