Po raz ósmy grupa zaproszonych zawodników wzięła udział w zawodach Longines Equestrian Beijing Masters w Pekinie.

 

W tym roku na stadionie „Bird’s Nest” wystartowali m.in. Gregory Wathelet/BEL, Harrie Smolders/NED, Lauren Hough/USA, Ludger Beerbaum/GER i Daniel Deusser/GER. Zmierzyli się oni z najlepszymi reprezentantami Chin, którzy nad gwiazdami światowego jeździectwa mieli tę przewagę, że mogli startować na swoich koniach. Bowiem zawodnicy z Europy i USA nie mogli wziąć na te zawody własnych wierzchowców i startowali na tych udostępnionych przez organizatorów.


Żadnego problemu z porozumieniem się z nowym koniem nie miał Henrik von Eckermann/SWE, który po raz drugi z rzędu zwyciężył w konkursie Longines Grand Prix. Parkur o wysokości 150 cm bezbłędnie pokonało 7 par, które ponownie zmierzyły się ze sobą w rozgrywce. Von Eckermann dosiadał wałacha Cincitty (Numero Uno – Ramiro Z), na którym w Pekinie startował także w 2015 i rok temu, kiedy to odniósł pierwszy sukces w GP w Pekinie.

Na miejscu drugim uplasował się reprezentant gospodarzy Ciren Bianba na 11-letnim ogierze High Sky du Sud (Thunder vd Zuuthoeve – Caretano), który w rozgrywce był wolniejszy od Eckermanna o niecałe 2 sekundy. Miejsce trzecie zajął Daniel Deusser dosiadający klaczy o imieniu, które niejednego komentatora wprawiłoby w duże problemy – Gringovantelzenhout (Charro – Latano).

Wyniki: TUTAJ

Zdjęcia: Longines Beijing Masters/ Stefano Grasso.