Sztorm w imponującym stylu potwierdził rolę głównego faworyta Wielkiej Wrocławskiej Nagrody Portu Lotniczego Wrocław i pod wodzą Marcela Novaka z olbrzymią przewagą jako pierwszy minął celownik w największej gonitwie z przeszkodami sezonu, którą oglądało około 9 tys. widzów.
Przez większość dystansu konie galopowały mocno zgrupowane i zmieniały się na prowadzeniu. W końcowej fazie wyścigu tempo wzmocnił Sztorm i szybko wypracował sobie przewagę, którą powiększał na finiszowej prostej – na celowniku wyniosła ona aż 17 długości! W takim odstępie za zwycięzcą zameldował się Pareto (Sertash Ferhanov), a na trzecie miejsce finiszował Reki (Niklas Loven). Trenerem zwycięskiego konia jest Grzegorz W. Wróblewski, właścicielem – Karel Zatloukal z Czech.
Na kolejnych pozycjach przybiegły: Poinsettia (Lukas Matusky), Mimir (Patrick Boekhout), Silver Star (Thomas Boyer) i Celadon (Jan Odlozil); nie ukończył gonitwy Netto (Zdzisław Lica), z którego jeździec spadł.
Po efektowne zwycięstwo w Wielkiej Partynickiej, najważniejszej płotowej potyczce sezonu, sięgnął najmłodszy w stawce, czteroletni Haad Rin. Prowadzony pewną ręką szwedzkiego czempiona Niklasa Lovena, galopował spokojnie w środku stawki, by w decydującej fazie wyścigu wysunąć się na pierwsze miejsce. Przygotowany przez partynickiego trenera Roberta Świątka i należący do Tadeusza Sieradzkiego Haad Rin z ogromną przewagą minął celownik jako zwycięzca, 22 długości przed walczącymi o drugie miejsce Le Grandem (Marcel Novak) i Yarą (Jan Odlozil). Obrończyni trofeum Isuzu (Zdzisław Lica) nie ukończyła gonitwy – została zatrzymana.
Gonitwę z przeszkodami dla czteroletnich koni sensacyjnie wygrała Hey Calming pod Patrickiem Boekhoutem. Trenowana przez Pavla Polesa klacz pogodziła faworytów Illdowhatican (Jan Odlozil) i Idola (Marcel Novak).
Niespodzianką zakończyła się również Nagroda Galeriusa, w której po zwycięstwo sięgnął wracający na tor po przerwie Rainbow Rakti. Dosiadał go Niklas Loven, a trenuje Robert Świątek. Na kolejnych miejscach przybiegli faworyci Surin (Sertash Ferhanov) i King Artur (Marcel Novak).
Nagrodę Toru Wyścigowego w Pardubicach, czyli płotową rywalizację trzylatków, pewnie na swoją korzyść rozstrzygnął Nebo dosiadany przez Niklasa Lovena. Podopieczny trenera Roberta Świątka wysunął się na czoło stawki przed wyjściem na końcową prostą i swobodnie oderwał się od rywali. Na drugą pozycję w końcówce przeszedł Bailando (Lukas Matusky), a trzecią obronił galopujący od początku w czołówce Sorreno (Zdzisław Lica).
W gonitwach płaskich zwyciężały: trenowane przez Michała Borkowskiego Ralandi pod Natalią Hendzel i Eluzzam pod Roksaną Kułagą oraz trenowana przez Elwirę Prębną Essea pod Patrycją Kłóś.
Szukaj
Zaloguj się






