W głównym konkursie drugiego dnia międzynarodowych zawodów w skokach rozgrywanych w Sopocie, zwyciężył austriacki jeździec Gerfried Puck.

 

Polacy startowali dzisiaj w Sopocie ze zmiennym szczęściem, zwyciężając w 3 spośród 6 rozegranych konkursów. Rozpoczęło się od zwycięstwa Damiana Ostręgi i 5-letniego ogiera Qussinni w konkursie dla koni 5 i 6-letnich.

 

W konkursie Brązowej Rundy zawodów jednogwiazdkowych zwyciężyła nasza reprezentantka Zuzanna Sterczyńska, startująca na 12-letniej klaczy Ariana. Na kolejne zwycięstwo reprezentanta Polski musieliśmy zaczekać do zakończenia dzisiejszego konkursu Małej Rundy. Triumfowała w nim Matylda Malepszy, dosiadająca 14-letniego wałacha August.

 

Z pewnością najwięcej emocji wzbudził dzisiaj w Sopocie konkurs Dużej Rundy zawodów dwugwiazdkowych. Dla najlepszych zawodników oprócz wysokich premii finansowych była to również okazja do zdobycia punktów zaliczanych do prestiżowego Longines Rankings. Do wyłonienia zwycięskiej pary w tym konkursie trzeba było rozegrać 11-konną rozgrywkę. Zwyciężył w niej gość z Austrii, Gerfried Puck dosiadający 9-letniego wałacha For Fun VT.

 

Reprezentanci Polski nie oddali tego zwycięstwa łatwo i bez walki. Do rozgrywki awansowała piątka Polaków. Niestety zabrakło w tym gronie najwyżej sklasyfikowanego w LR zawodnika tych zawodów, Jarosława Skrzyczyńskiego. Mamy nadzieję, że w niedzielnym konkursie Grand Prix nasz lider odrobi to z nawiązką. Najwyżej sklasyfikowanym Polakiem w dzisiejszym konkursie został Dawid Skiba, startujący na 13-letniej klaczy Badorette, który uplasował się na 3. miejscu.

 

 

Jestem bardzo zadowolony z osiągniętego dzisiaj wyniku. Takie było moje założenie przed zawodami, żeby w pierwszym konkursie zaliczanym do LR być w pierwszej trójce. I udało się to w pełni zrealizować. Na pewno będę chciał powalczyć również w niedzielnym konkursie Grand Prix. Jak uda się wywalczyć wyższą lokatę, to będę szczęśliwy. Jak uda się wyrównać dzisiejszy wynik, to też będzie dobrze. Dzisiejszy parkur był wymagający. Przede wszystkim wymagał precyzji równego galopu na całym dystansie. Nie można było nigdzie wybić konia z rytmu, bo zaraz robiły się problemy z odległościami w liniach i szeregach. Trzeba było być skupionym od pierwszej przeszkody, która była wymagająca. Od krótkiej ściany, z ciasnego zakrętu. Konkurencja była mocna, bo do rozgrywki awansowało 11 par. Sama rozgrywka była więc długa i waleczna. Powiedział nam po dzisiejszym sukcesie Dawid Skiba.

 


Rozgrywka konkursu Big Tour LR

 

O sporym pechu może powiedzieć wczorajszy zwycięzca konkursu Dużej Rundy zawodów dwugwiazdkowych - Wojciech Wojcianiec. Nieudany skok przez okser, podczas przygotowania na rozprężalni do startu w konkursie Brązowej Rundy, zakończył się upadkiem jeźdźca. Konsekwencją tego upadku jest pęknięcie kości małego palca lewej ręki jeźdźca.
Życzymy Wojciechowi Wojciańcowi szybkiego powrotu do zdrowia.