Dzień rozpoczął się od dwufazowej Małej Rundy CSI2*, gdzie przeszkody ustawiono na poziomie 120 cm. Na starcie zobaczyliśmy sześćdziesiąt par. Po mimo niesprzyjających warunków pogodowych, wspaniale spisała się młodziutka amazonka z naszego kraju – Aleksandra Kierznowska. Ta trzynastoletnia zawodniczka, okazała się nie do pokonania, kończąc swój przejazd w najlepszym czasie – 23,21 s. Pomogła jej w tym czternastoletnia klacz Valencia. Sekundę wolniej, pokonał drugą fazę reprezentant Niemiec – Marvin Jungel, który na ogierze Mas Que Nada 4, zajął drugie miejsce. Trzecią pozycję zdobył Łukasz Wasilewski na El Quando.

   W rundzie Jocker Cup, o wysokości przeszkód 135 cm, tryumfował zawodnik z Niemiec. Był to Philipp Schober, dosiadający jedenastoletniej klaczy Alina 465. Ukończył parkur z kompletem punktów i czasem dającym dwie sekundy przewagi nad rywalami. I w tym konkursie świetnie spisała się kolejna młoda zawodniczka z Polski. Tym razem, bardzo dobry przejazd, dający drugie miejsce w konkursie, zaliczyła Dalia Lehmann na Quitoki. Trzeci był Litwin – Andrius Petrovas, który startował na wałachu Chalvaro.

   Konkurs Cavaliada Future, wygrała ponownie Laura Kłapińska na ogierze Frankenhoeh's Mylord. Druga była Oliwia Roganowska na Mon Cherie PP, a trzecia Agata Derda i klacz Be My.

   O 16.30 rozpoczął się Finał Średniej Rundy CSI2*, w którym zawodnicy pokonywali parkur 135 cm. Był to konkurs z rundą zwycięzców. Pierwsze miejsce wywalczył Adam Grzegorzewski na niezastąpionym wałachu Okarino. Na drugim stopniu podium stanął Jarosław Skrzyczyński, który startował na wałachu Silver Shine. Trzecią pozycję zdobył Kritupas Petraitis z Litwy na Dylano M.

Dopełnieniem sobotnich emocji, był wieczorny konkurs powożenia zaprzęgami. W Cavaliada Driving Masters zwyciężył Adrian Kostrzewa z końmi Pluto-237 Prado i Favory Kloe.