W dniu wczorajszym portal St-Georg.de podał informację, że Paul Schockemöhle kupił już jakiś czas temu 44 konie należące do Alexandra Onyshchenko. Nie wiadomo jednak, o które konie chodzi i czy wśród nich są również te brane pod uwagę, jeśli chodzi o start w Rio. Sam Schockemöhle, który 4 lata temu w Londynie pełnił funkcję trenera kadry naszych wschodnich sąsiadów,  powiedział również, że dołoży wszelkich starań aby reprezentacja Ukrainy mogła wystartować w tegorocznych IO.

    W dniu wczorajszym uchylony został również immunitet parlamentarny, jaki miał Onyshchenko. Oznacza to, że może on zostać aresztowany jeśli przekroczy granicę swojej ojczyzny. Pojawiły się informacje, że Onyshchenko opuścił kilka dni temu Ukrainę ponieważ obawia się o swoje życie.

   Pozostaje nam tylko czekać na dalszy rozwój tej nieprzyjemnej sytuacji. Jeśli okaże się, że Ukraina nie zostanie dopuszczona do startu w Rio, na jej miejsce wejdzie zespół Irlandii. A to w pewien sposób byłoby zadośćuczynieniem za sytuację na zeszłorocznych Mistrzostwach Europy w Aachen.