W piątkowym konkursie Pucharu Narodów zawodów CSIO3* rozgrywanych w norweskim Drammen wystąpi 9 zespołów. O to z jakim numerem wystartują Polacy i z kim przyjdzie im się zmierzyć zapytaliśmy I trenera Kadry Narodowej, Rudolfa Mrugałę, który powiedział:

W czwartkowym losowaniu przypadł nam numer 3. Nie ma to większego znaczenia, bo trzeba po prostu jechać swoje i najpierw zakwalifikować się do drugiego nawrotu a potem zając w nim odpowiednio wysokie miejsce. Konkurs rozpocznie ekipa szwedzka, potem Francuzi i my. Za nami Południowa Afryka, Norwegia, Włochy, Dania, Japonia i Irlandia. Jako pierwszy w naszym zespole wystartuje doświadczony Krzysztof Ludwiczak i Stalando 2. Potem Andrzej Opłatek na El Campie i jako trzeci Jan Bobik na Chacco Amicor. Ostatnią naszą parą będą Wojciech Wojcianiec i Naccord Melloni. Do środowego przeglądu weterynaryjnego przystąpiła siódemka naszych koni i przeszły go bez problemów. Ósmy koń w naszej ekipie, Farmer do przeglądu nie został przedstawiony, bo w trakcie transportu nabawił się kontuzji i nie było sensu działać na siłę. Został od razu zaopatrzony przez naszego lekarza weterynarii i sądzę, że za dwa tygodnie będzie w pełni sił przed kolejnym startem naszej ekipy. Nasze pucharowe konie w czwartek wystartowały w konkursie dwufazowym. W pierwszej fazie było 9 przeszkód. Po bezbłędnych przejazdach w pierwszej fazie konkursu 140 cm. Krzysztof, Wojtek i Andrzej zrezygnowali z kontynuowania swoich przejazdów. Janek w konkursie 145 miał w pierwszej fazie jeden błąd i spóźnienie. W tym samym konkursie startując na swoich koniach, które nie będą jechać Pucharu Narodów Krzysztof (Nordwind) oraz Wojtek (Chintablue) pięknie powalczyli i zajęli wysokie 3 i 4 miejsca. To dobry prognostyk przez konkursem Pucharu Narodów.

Mamy nadzieję, że ostanie słowa trenera Rudolfa Mrugały spełnia się i nasza drużyna zajmie w konkursie Pucharu Narodów miejsce przez ekipą gospodarzy i Danii.