Ostatnia przeszkoda na parkurze miała numer 14 ale we wczorajszym konkursie zawodnicy mieli jeszcze jedną do pokonania – czas. Ukończenie przejazdu w 75 sekund dla wielu okazało się najtrudniejszym zadaniem – 6 par nie miało błędów na parkurze ale przekroczyło normę. Do rozgrywki zakwalifikowało się ostatecznie 9 par w tym zwyciężczyni pierwszego półfinału, Elizabeth „Beezie” Madden z 12-letnim ogierem Breitling LS. I to ona miała najlepszą pozycję bowiem startowała jako ostatnia. Harrie Smolders/NED na wspaniale skaczącym i bardzo „świeżym” ogierze Emerald prowadził w konkursie z czasem 33,44 s. Ale Madden ponownie pokazała klasę i całe swoje doświadczenie i ukończyła swój przejazd w 33,22 s.
„Mój koń skakał fantastycznie. Decydujący był zakręt w lewo do podwójnej kombinacji i z tym mieliśmy wiele razy problem. Ale ćwiczyliśmy i teraz udało się wspaniale.”

Smolders uplasował się na 2 miejscu a trzeci był Henrik von Eckermann/SWE na klaczy Toveks Mary Lou (0/33,92 s). Najlepszy czas w rozgrywce miał McLain Ward na klaczy HH Azur jednak błąd na pierwszej stacjonacie w szeregu spowodował, że zajął on 7 miejsce.
Największymi pechowcami wczorajszego konkursu byli reprezentanci Niemiec – Daniel Deuseer zjechał z parkuru z wynikiem 14 pkt. a Marcus Ehning miał 3 błędy.

Po dwóch półfinałach na prowadzeniu jest oczywiście Beezie Madden, która w niedzielnym konkursie wystartuje z wynikiem 0 pkt. Henrik von Eckermann/SWE jest na miejscu drugim (4 pkt.) a miejsce trzecie zajmuje chyba największa dotychczasowa niespodzianka tych zawodów, Devin Ryan/USA ( 6 pkt.).

Wyniki II półfinału: TUTAJ 
Klasyfikacja po II półfinałach: TUTAJ


Zdjęcia: FEI/Liz Gregg