Hipodrom jak głosi tablica informacyjna był zbudowany przy pomocy środków unijnych. Jest duży i bardzo nowoczesny. Wszystko utwardzone, bardzo dobre podłoże i bezpieczne boksy dla koni. Słowem nie ma lepszego miejsca do rozgrywania zawodów międzynarodowych.

   Przyjechało tutaj paru Polaków: Wasilewski, Ludwiczak, Mazurowska, Hartman, Goszczyński i Uchwat. Jest to duży akcent polski. Z ligi zachodniej nie widać nikogo.

   Pogoda bardzo ładna, słoneczna i wakacyjna. Wieczorna burza bardzo utrudniała przegląd koni. Niestety jeden koń Ewy Mazurowskiej – Ponita nie przeszedł przeglądu.

   Pierwszy wieczór to integracyjny grill polskich skoczków, a od rana konkursy dla młodych koni, po południu zaś mała i duża runda.