Zawodami CSI5* kończy się cykl Winter Equestrian Festival w Wellington. W najważniejszym konkursie dominowali gospodarze.
Do walki o nagrody w wysokości 500 000$ stanęło 40 par, osiem z nich zakwalifikowało się do rozgrywki. Ale zwycięzca mógł być tylko jeden. McLain Ward/USA miał tę przewagę, że startował jako ostatni. Wie on doskonale jak wykorzystać atuty swojej klaczy HH Azur, która nie tylko jest bardzo dokładna, ale ma też bardzo dużą foule, dzięki czemu już wielokrotnie zwyciężała w najtrudniejszych konkursach na świecie.
„Latem zeszłego roku Azur doznała kontuzji i poświeciliśmy wiele czasu i pracy, by wróciła do sportu w jak najlepszej formie. Cieszę się, że to się udało.” – powiedział McLain Ward. O tym, że nie zapomniała jak się skacze i jak się wygrywa HH Azur pokazała wczoraj pokonując ze swoim jeźdźcem rozgrywkę w czasie 37,42 s.
Wideo: TUTAJ
Minimalnie wolniejszy od Warda był Kent Farrington/USA na klaczy Gazelle, który uzyskał czas 37,82 s i zajął drugie miejsce. Za nim uplasowała się 19-letnia Lucie Deslauries /USA na wałachu Hester.
Wyniki: TUTAJ
Zdjęcia: Sportfot