Oczywiście nie zabraknie jeźdźców startujących w barwach jeździeckich potęg jak Holandia, Belgia czy Niemcy, jednak nad hipodromem zawiśnie też kilka bardziej "egzotycznych" flag. Swój udział potwierdzają m.in federacje Brazylii, Meksyku, Chin oraz Hong-Kongu. Ekipa KJ Osadkowski, będąca organizatorem tej głośnej imprezy, nie kryje radości  z dużego zainteresowania zawodników. Zapytani stwierdzają jednak, że chyba największą satysfakcję daje fakt, że po zeszłorocznym, niewątpliwie udanym debiucie na międzynarodowej arenie- zawodnicy wracają do Jakubowic i w tym sezonie. Jest już pewne, że swoje najlepsze konie przywiozą obaj zwycięzcy zeszłorocznych konkursów Grand Prix - Henk Frederiks oraz Maximilian Schmidt.