Wygląd kopyt niesie z sobą bardzo wiele informacji o stanie zdrowia i ogólnej kondycji konia. Przyjrzyjmy się zatem najczęściej spotykanym zmianom wizualnym jakie możemy zaobserwować w obrębie końskich kopyt i zastanówmy się z czego mogą one wynikać.

 

 

Wbrew pozorom kopyta są bardzo złożonymi tworami, połączonymi siecią zależności z resztą organizmu konia. Dlatego też na ich zdrowie i kondycję wpływać mogą zarówno czynniki miejscowe jak wilgotność podłoża czy urazy, jak i ogólne, na przykład błędy dietetyczne, zaburzenia metaboliczne czy zatrucia. Z tego względu, zastanawiając się nad kondycją kopyt, trzeba wziąć pod uwagę szereg różnych aspektów i podejść do zagadnienia w sposób całościowy.

 

Pęknięcia rogu kopytowego

Pęknięcie to rozdzielenie się lub złamanie ściany puszki kopytowej. Pęknięcia mogą biec pionowo i poziomo. Pęknięcia pionowe nazywane są pęknięciami trawy lub pęknięciami piasku. Tzw. pęknięcia trawy rozpoczynają się przy powierzchni styku ściany puszki kopytowej z podłożem i postępują w górę w kierunku korony kopyta. Najczęściej pojawiają się na kopytach niepodkutych i przerośniętych. Zbyt długa ściana kopyta jest bowiem bardziej podatna na pęknięcia spowodowane uderzeniami kopyta o podłoże. Pęknięciom tego typu, a także złuszczaniu się rogu kopytowego, sprzyja również wystawienie kopyt na działanie wilgoci, rzadziej nadmierne przesuszenie. Szczególnie niekorzystnie działa powtarzający się kontakt kopyta z najpierw mokrym, a następnie suchym podłożem, co powoduje rozszerzanie się i kurczenie ściany puszki kopytowej. Pęknięcia mogą być także związane z niedoborami witamin lub niezbędnych aminokwasów. Tzw. pęknięcia piasku zaczynają się natomiast w obrębie korony i biegną w dół w stronę brzegu podstawowego puszki kopytowej, czyli tam gdzie styka się ona z podłożem. Ich przyczynami są przecięcia i urazy korony kopyta. Tego typu szczeliny mogą być również spowodowane ropniem w kopycie. Pęknięcia poziome są zwykle skutkiem urazów brzegu koronowego, a także urazów ściany kopyta. Jeśli poziome pęknięcia nie osłabiają ściany kopyta, to zwykle nie stanowią większego problemu. Jeśli natomiast ścianę osłabiają, to mogą sprzyjać powstawaniu pęknięć pionowych.

W zależności od położenia i głębokości pęknięcia, może ono, ale nie musi powodować u konia kulawiznę. Krwawienie po wysiłku z miejsca pęknięcia świadczy o tym, że sięga ono aż do blaszek tworzywa kopytowego. Tego typu stany sprzyjają rozwojowi infekcji, której objawami, oprócz wycieku krwi, są wyciek ropy oraz podniesiona ciepłota puszki kopytowej. Pęknięcia nie zrastają się brzegami jak rana skóry, tylko są stopniowo zastępowane narastającym od strony brzegu koronowego nowym rogiem kopytowym.

 

Długotrwały kontakt kopyta z wilgotnym podłożem może prowadzić m. in. do rozmiękania rogu kopytowego.

 

Kruche kopyta, kopyta bez połysku, powolne narastanie rogu

Za kruchość rogu kopytowego i utratę naturalnego połysku odpowiadają w głównej mierze niedobory pokarmowe, złe podłoże, niewłaściwa pielęgnacja oraz niedostatek ruchu. Pamiętajmy, że tworzywo kopytowe to element skóry właściwej, a róg kopytowy jest jej wytworem. Dlatego często zła kondycja skóry może współwystępować z pogorszeniem wyglądu kopyt. Chcąc zadba

o kopyta, musimy dostarczyć organizmowi substancji ważnych dla prawidłowego funkcjonowania skóry. Stan skóry, sierści i kopyt jest w dużej mierze związany z równowagą wewnętrzną organizmu, na którą kluczowy wpływ ma m. in. dostarczenie niezbędnych składników pokarmowych. Słaby wygląd rogu kopytowego i związana z tym podatność na wyżej opisane pęknięcia, to często skutek niedoboru przede wszystkim biotyny, witaminy B6, cynku, miedzi, a także aminokwasów – lizyny i metioniny.

Bardzo zły wpływ na kondycję, a więc i na wygląd rogu kopytowego, ma częsty kontakt kopyt z zanieczyszczoną odchodami ściółką. Ale także już sama nadmierna wilgotność podłoża, zarówno w stajni jak i na wybiegu, może obniżać jakość rogu, który ulega wtedy maceracji i rozmiękaniu. Podłoże na wybiegu czy pastwisku nie może być również przez dłuższy czas zbyt przesuszone, na przykład latem, gdy przez dłuższy czas nie pada deszcz, gdyż może to doprowadzić do wysuszenia rogu, a tym samym do zwiększenia jego kruchości, łamliwości i do pozbawienia go połysku.

Niewłaściwa pielęgnacja to zaniedbania higieniczne, brak regularnego czyszczenia kopyt i, w razie potrzeby, szybkiego reagowania, gdy stan kopyt zacznie się pogarszać. Dziś mamy do dyspozycji wiele preparatów zarówno przeznaczonych do stosowania miejscowo na kopyto, jak i podawanych doustnie w celu odpowiedniego zbilansowania diety. Warto przy tym zauważyć, że nadmierne lub nieodpowiednie stosowanie zabiegów pielęgnacyjnych, może także przynieść więcej szkody niż pożytku. W szczególności zbyt częste mycie kopyt, zwłaszcza z użyciem środków myjących, może nadmiernie wysuszać koronę kopyta i róg kopytowy. Uszkadza to naturalną glazurę ochronną i tym samym pozbawia kopyto połysku oraz zwiększa jego wrażliwość na działanie czynników zewnętrznych. Błędem popełnianym nierzadko przy pielęgnacji jest nakładanie preparatu na kopyto nieoczyszczone z zanieczyszczeń z podłoża i/lub z wcześniej nakładanych specyfików.

Niedocenianym czynnikiem warunkującym prawidłowe funkcjonowanie kopyta, w tym szybkie narastanie zdrowego rogu kopytowego, jest regularny ruch. Opieranie kopyta o podłoże powoduje lekkie rozszerzanie puszki kopytowej, a podnoszenie kończyny – zwężanie się jej ścian. Takie zmiany kształtu powodują powstawanie sił ssąco-tłoczących i tym samym znacząco wspomagają przepływ krwi przez ten region. A że jest on oddalony od serca, to krążenie wymaga w nim dodatkowego wsparcia. Niedostatek ruchu, a więc przede wszystkim przebywanie konia przez dłuższy czas w stajni, zamiast codziennego, wielogodzinnego pobytu na pastwisku lub wybiegu, utrudnia prawidłowe ukrwienie tkanek kopyta, a tym samym osłabia jakość rogu. Ten ostatni do prawidłowego narastania potrzebuje bowiem przede wszystkim optymalnego ukrwienia tworzywa kopytowego.

 

Kopyta z pierścieniami, zmiana kształtu puszki kopytowej

Pierścienie na kopytach mają postać bruzd biegnących wszerz puszki kopytowej. Mogą być one różnej długości i grubości. Lekko zarysowane pierścienie pojawiają się zwykle w związku z żywieniem i nazywane bywają pierścieniami żywieniowymi. Najczęściej możemy je zaobserwować po pewnym czasie od wprowadzenia zmiany w żywieniu albo wskutek popełnienia błędów żywieniowych. Narastanie nowego rogu kopytowego jest bowiem ściśle związane z żywieniem, procesami trawienia i przyswajania związków pokarmowych.

Pierścienie charakterystyczne dla ochwatu, czyli aseptycznego zapalenia tworzywa kopytowego, są wynikiem poważnych zaburzeń w ukrwieniu tworzywa kopytowego, które odpowiada za produkcję rogu kopytowego i połączenie kości kopytowej z rogiem kopytowym. Przyczyn ochwatu jest wiele, wśród nich wymienia się błędy żywieniowe (nadmiar węglowodanów niestrukturalnych i zbyt mały udział włókna w diecie), zaburzenia metaboliczne (insulinooporność, koński syndrom metaboliczny), zatrucia i zakażenia (działanie toksyn bakteryjnych w wyniku zatrzymania łożyska u klaczy po porodzie, przedłużające się morzysko), czynniki jatrogenne, czyli wywołane działaniem lekarza weterynarii (podawanie preparatów kortykosteroidowych), czynniki mechaniczne (długotrwała praca na twardym podłożu, błędy w korekcie kopyt), choroba Cushinga. Ich wspólnym mianownikiem jest upośledzenie krążenia krwi w obrębie gęstej sieci naczyń krwionośnych tworzywa kopytowego. Niedostateczne i nierównomierne ukrwienie różnych części tworzywa sprawia, że róg narasta nierówno. Największe zaburzenia krążenia mają miejsce w części doczaszkowej (przedniej) kopyta, natomiast w części doogonowej (od strony piętek) krążenie jest znacznie lepsze. W związku z tym oprócz charakterystycznych pierścieni ochwatowych, w zaawansowanych przypadkach dochodzi również do znacznej deformacji puszki kopytowej. Koronka obniża się, przód kopyta staje się stromy, a jego dolna część ma tendencję do „podwijania się” do góry, piętki natomiast są nieproporcjonalnie wysokie. Dochodzi również często do uwypuklenia się podeszwy, w związku z obniżającą swe położenie w puszce kopytowej kością kopytową (tzw. rotacja kości kopytowej). W skrajnych przypadkach kość kopytowa może przebić podeszwę kopyta.

 

Widoczne charakterystyczne pierścienie ochwatowe i deformacja puszki kopytowej.

 

Kluczem do utrzymania kopyt w dobrej kondycji jest traktowanie ich jako części większej całości jaką jest organizm zwierzęcia. Właściwe żywienie, codzienny swobodny ruch na świeżym powietrzu, odpowiednie warunki zoohigieniczne podłoża, regularna, właściwie prowadzona pielęgnacja to najważniejsze punkty, które należy spełnić, by móc cieszyć się zdrowymi i pięknymi kopytami u konia.