Tegoroczna edycja CSIO5* dobiega końca. W niedzielę konkursy międzynarodowe zwieńczył Puchar Narodów. Spośród 10 ekip najlepiej spisała się reprezentacja Niemiec. Z zerowym kontem wygrali konkurs Longines FEI Jumping Nations Cup

 

 

W niedzielę rozegrano najważniejszy konkurs podczas CSIO5* Sopot– Longines FEI Jumping Nations Cup, którego wyniki zaliczane są do Europejskiej Dywizji 1 tych rozgrywek. W konkursie wystartowało 10 drużyn, a każdy kraj reprezentowało 4 zawodników. Po pierwszym nawrocie czyste konto zachowały 4 ekipy. Wynik 0 pkt karnych do końca konkursu udało się utrzymać tylko jednej z nich. Zwycięzcami sopockiego Pucharu Narodów została reprezentacja Niemiec. W drużynie startowali Maurice Tebbel na ogierze DON DIARADO (0/0), Christian Kukuk na ogierze MUMBAI (0/0), Andre Thieme na klaczy DSP CHAKARIA (0/0) oraz Markus Ehning na ogierze FUNKY FRED (8/4). Na drugim stopniu podium stanęła ekipa Belgii, która pod dwóch nawrotach miała na swoim koncie 4 pkt karne. Trzecią ekipą tegorocznego NC była reprezentacja Irlandii, która ukończyła konkurs z wynikiem 16 pkt karnych.

 

Polska reprezentacja ukończyła zmagania na 9 miejscu z sumarycznym wynikiem 28 pkt karnych. Nasz kraj reprezentowali Jarosław Skrzyczyński na ogierze CHACCO AMICOR (4/4), Michał Kaźmierczak na klaczy DAME DE PIQUE (-/-), Andrzej Opłatek na wałachu STAKKATAN (8/4) oraz Wojciech Wojcianiec na wałachu CHINTABLUE (4/4). Bardzo pechowa okazała się dla nas deska na przeszkodzie Longines, której nie strącił jedynie Jarosław Skrzyczyński w pierwszym nawrocie. Dobrą jazdę prezentował Andrzej Opłatek, jednak w obu przejazdach miał błąd na rowie z wodą.

 

 

 

Wynik Polaków skomentował trener kadry Jan Vickier - Nie był to szczęśliwy dzień dla nas, a szczególnie pechowa dla reprezentacji była deska na przeszkodzie Longines. Normalnie wszystkie konie dobrze radzą sobie z takimi zadaniami, więc nie do końca wiem co się wydarzyło. Przed konkursem wszystkie pary były gotowe. Konkurs nieszczęśliwie rozpoczął się dla Michała Kaźmierczaka, który na początku parkuru odnotował błąd, Dame De Pique przestraszyła się, co skutkowało wyłamaniem w szeregu. Klacz nie czuła się dobrze, dlatego zrezygnował z udziału w drugim nawrocie. Reszta ekipy spisała się dobrze, to były dobrze przejazdy, ale zabrakło nam szczęścia. Myślę, że kolejnym startem kadry może być Budapeszt, jednak czekamy jeszcze na decyzję organizatora, czy mają dla nas miejsce. Chciałbym, żeby w kadrze było co najmniej 6-8 zawodników gotowych na start w takich konkurach, abyśmy mogli wymieniać pary, jeżeli któryś z koni czułby się źle. Potrzeba jeszcze trochę pracy, ale przyszłość wygląda dobrze, ponieważ coraz więcej koni może bez problemu skakać takie parkury. Potrzeba przygotowania i będziemy mogli spokojnie wystawiać drużynę, a jak zajdzie potrzeba to wymieniać konie, które akurat nie czyją się najlepiej.

 

Jeszcze przed konkursem sopocki hipodrom pogrążył się w chwili refleksji. Minutą ciszy uczczono pamięć zmarłej na początku tygodnia 15-letniej Tiggy Hancock, jednej z najbardziej obiecujących zawodniczek irlandzkiego WKKW. Juniorka zmarła w skutek tragicznego wypadku w trakcie treningu. Jej pamięć uczcili też zawodnicy, którzy w trakcie startu nosili opaski w ulubionym kolorze Tiggy – żółtym. Swoje wsparcie okazała cała drużyna Irlandii, ale też inni jeźdźcy. Z żółtą opaską startował m.in. Marcus Ehning (GER).

 

Przed Pucharem Narodów rozegrano jeszcze jeden konkurs w ramach CSIO5*. Konkurs zwykły o nagrodę Arco, pod patronatem Trójmiejskiego Magazynu Prestiż rozegrano na przeszkodach o wysokości 150 cm. Na najwyższym stopniu podium stanęła para, która wygrała już jeden konkurs w Sopocie.  Ponownie najlepszy okazał się Emil Hallundbæk (DEN) startujący na ogierze HIGH NITRO. Czas przejazdu jaki pozwolił im na zwycięstwo to 55,05s. Na drugim miejscu uplasował się reprezentant Polski Kamil Grzelczyk. Zawodnik w tym konkursie dosiadał polskiego wałacha WIBARO. Parkur pokonali bezbłędnie w czasie 56,86s. Na trzecim miejscu podium stanął Julien Anquetin (FRA) startujący na wałachu IVIZI (0 pkt/56,90s).

 

Na zakończenie dnia rozegrano konkurs finałowy CSIO Sopot Young Stars dla grupy C/Dbis oraz konkurs ogólnopolski 120 cm z okazji 120-lecia miasta Sopot. W ostatniej rywalizacji dzieci na kucach najlepsza okazała się Jagoda Kierznowska startująca na kucu CORBINIAN. Zawodniczka zwyciężyła w konkursie przewagą zaledwie 0,07s. W rozgrywce konkursu zorganizowanego z okazji 120-letnia Sopotu oglądaliśmy 4 pary. Ostatecznie najlepszy wynik uzyskała Julianna Wojtal. Juniorka zwyciężyła dosiadając holsztyńskiego wałach CASTALECCIO SM.