Prawie 5 lat po tym jak zespół Wielkiej Brytanii zdobył złoty medal na Igrzyskach Olimpijskich w swojej ojczyźnie, Scott Brash i Ben Maher stanęli na dwóch najwyższych stopniach podium podczas dekoracji. Teraz co prawda nie walczyli o medale ale o pieniądze, punkty, prestiż i radość swoich fanów. Wyjątkowo dużo par zakwalifikowało się do rozgrywki konkursu bo aż 11. I osiem z nich nie miało błędów w decydującej rundzie więc walka o zwycięstwo była tym razem naprawdę emocjonująca. Krótki zakręt na piątą przeszkodę i mocny galop do ostatniej były kluczem do zwycięstwa Brasha na wałachu Hello Forever, który ukończył rozgrywkę w czasie 38,62 s.

Drugie miejsce zajął Ben Maher na klaczy MTF Madame X ( Continio – Corland). Brytyjczyk dosiada jej dopiero od kilku tygodni i do tej pory wystartował tylko w Knokke gdzie w GP CSI3* zajął 3 miejsce. Był on wolniejszy od Scotta zaledwie o 0,06 s. „Powiedziałem do Scotta, że może gdybym dzień wcześniej zjadł trochę mniej to byłbym szybszy!” - żartował Maher podczas konferencji prasowej.

Na miejscu trzecim uplasował się Denis Lynch/IRL na ogierze All Star. Ten potężny koń nie należy do najszybszych ale jego wspaniały galop pozwala na zrobienie w liniach o jedną foulę mniej. „Ale konie, które startowały po nas są szybsze nad przeszkodami.” – powiedział Lynch, który był zadowolony ze swoich wyników w ten weekend.

Wczorajsze zwycięstwo pozwoliło Brashowi awansować na 5 miejsce w klasyfikacji LGCT. Na prowadzeniu jest Harrie Smolders/NED, który w Londynie zajął 4-te miejsce na ogierze Emerald N.O.P.

Wyniki LGCT GP w Londynie: TUTAJ 
Klasyfikacja LGCT: TUTAJ

Zdjęcia: LGCT/Stefano Grasso