Do Włoch wyjechała z Polski pełna ekipa w dyscyplinie ujeżdżenia oraz po dwóch zawodników startujących w indywidualnej klasyfikacji w dyscyplinie skoków i wkkw.

  Od wczoraj na czworoboku o medale walczyli zawodnicy w dyscyplinie ujeżdżenia. Pod dwóch dniach rywalizacji drużynowej nasz zespół zakończył Mistrzostwa Europy na 13. miejscu.
W kolejnych dniach na czworoboku walczyć będą zawodnicy w klasyfikacji indywidualnej.

   W dyscyplinie wkkw dwójka Polaków po pierwszej próbie ujeżdżenia plasuje się na 21. miejscu Julia Elzanowska startująca na koniu Spinway Memento i na 22 miejscu Zofia Pogodzińska startująca na koniu Faworek.

   Również w dyscyplinie skoków jesteśmy po pierwszym starcie. Adam Grzegorzewski startujący na Kalahari Duke zjechał z parkuru z bagażem 8 pkt. karnych. Jego koleżanka z polskiej ekipy Agnieszka Cecuga startująca na koniu Frocken Glen Lady Cashel zakończyła swój start w dniu dzisiejszym z wynikiem 20 pkt. karnych.

   „Parkur był stosunkowo trudny. Zwłaszcza jego początek był wymagający. Praktycznie pierwsze trzy przeszkody ustawiły w większości wynik konkursu. Adaś i Kalahari przebrnęli przez niego bardzo dobrze, ale w końcówce jakby troszkę już zabrakło sił i dwie delikatne zrzutki ustaliły jego wynik. Jedna to przeszkoda po wodzie i druga na ostatnim okserze. Jednak jestem zadowolony z jego przejazdu. W mojej ocenie na obecne możliwości tej pary pojechali dzisiejszy parkur na 110%.
Agnieszka miała zrzutki na czterech pierwszych przeszkodach i potknęła się jeszcze pod koniec trasy. W summie 20 pkt. „ powiedział w specjalnej rozmowie dla Świata Koni Andrzej Głoskowski, zawodnik czołówki krajowej w skokach i trener Adasia Grzegorzewskiego.