Rywalizować będą m.in. najlepsze klacze i ogiery przygotowywane do Derby (7 lipca). W sobotę i niedzielę odbędzie się po 8 gonitw. Bomba pójdzie w górę w oba dni o godz. 15.
   Gwoździem programu sobotniego (18 maja) jest wyścig o Nagrodę Wiosenną (1600 m, godz. 17) dla trzyletnich klaczy, nad którym honorowy patronat objęła minister Sportu i Turystyki Joanna Mucha.
   9-konna stawka wydaje się bardzo wyrównana. W tym roku startowały już najwyżej sklasyfikowane po karierze w wieku 2 lat Mahari i Endorphin. Pierwsza z nich była ostatnia w biegu o Nagrodę Strzegomia, sporo tracąc do ogierów. Endorphin nie zaistniała w wyścigu rangi Listed w Niemczech. Obie tym razem powinny być znacznie groźniejsze. Start w kwietniu zaliczyła także trzecia z reprezentantek ośrodka treningowego w Podbieli - Mary Gara. W ładnym stylu pokonała dobrą Raagę Jam, zdobywając Nagrodę Dżamajki. Pozostałe klacze dopiero rozpoczną sezon. Jako dwulatki dobrze biegały Miracle Angel i J'Aime La Vie Interesująco zapowiada się występ niepokonanej na Ukrainie Kalahari Dream oraz Malafilii, mającej za sobą udane starty na torach w Moskwie i Lwowie. Stawkę uzupełnia zagadkowa Slipstream Angel. W wieku 2 lat startowała ona w Wielkiej Brytanii.
W sześciu występach raz była pierwsza i raz druga.
   W niedzielę, także o 17-tej, siedem trzyletnich ogierów  spotka się w biegu o Nagrodę Rulera
(19 maja, 1600 m). Jej zwycięzca tradycyjnie zdobywa tzw. pierwszą koronę. Jeśli wygra następnie także Derby (2400 m) i Nagrodę St. Leger (2800 m) zdobędzie miano konia trójkoronowanego.
   W 7-konnej stawce tylko zimowy faworyt na Derby Pillar będzie reprezentował polską hodowlę.
Z czwórki wierzchowców urodzonych w Irlandii najwyżej trzeba ocenić szanse triumfatora gonitwy o Nagrodę Strzegomia Emperora Ajeeza. Na tym samym dystansie pozostawił daleko w tyle kończące blisko siebie Hurricane'a Sevena i Stara Pokera. Słabszy wydaje się Pankracy - jeszcze nie rywalizował w tak mocnym towarzystwie. Amerykański They Call Me Red był bliski pokonania Pillara w wieku dwóch lat. Prezentował się znakomicie i także trzeba się z nim poważnie liczyć. Brytyjski Magic Sunday jako jedyny z tej stawki nie został zgłoszony do Derby. W październikowym wyścigu o Nagrodę Mokotowską przegrał wyraźnie z Pillarem, They Call Me Redem i Emperorem Ajeezem oraz o 0,5 długości ze Starem Pokerem. W kwietniu wygrał bieg, ale w słabej stawce.
Wielkich emocji dostarczy zapewne także wyścig o Nagrodę Kabareta (niedziela, godz. 16.30), z udziałem aż 12 najlepszych, pięknych i dzielnych koni arabskich krajowej hodowli. Będzie na co popatrzeć już podczas ich prezentacji na padoku. Do grona faworytów trzeba zaliczyć ubiegłorocznego derbistę Pirata, wicederbistę Wielkiego Damatiego, a także czterolatka Mastera Barsa.

   Dodatkową atrakcją w niedzielę będzie możliwość śledzenia na monitorach siedmiu gonitw rozgrywanych na Partynicach we Wrocławiu. Tamtejszy mityng rozpocznie się o godz. 14.45.
Na Służewcu w sobotę i niedzielę na gości czekać będą także dodatkowe atrakcje  - dla dzieci: kąciki malowania buzi i rysunkowy, duże szachy, bezpłatne przejażdżki na kucykach, jak również stoiska z artykułami hipicznymi, zabawkami, lodami, kawą, watą cukrową, sprzętem Decathlon (trampolina, stół ping pong, bramka do piłki nożnej) i rowerami.

   Bilety w cenie 5 zł (strefa B) i 15 zł strefa (A), rodzinny 25 zł (strefa B i A) do nabycia na miejscu w kasach. Dzieci do lat 12 wchodzą bezpłatnie. Najłatwiej na Tor Służewiec dotrzeć samochodem (wjazd od ul. Puławskiej). Możliwy jest również dojazd komunikacją, m.in. jeżdżącym bezpośrednio pod wejście „wyścigowym” autobusem linii 300 (Metro Wilanowska). Szczegółowe informacje i wyścigowe aktualności znajdziecie Państwo na stronie www.torsluzewiec.pl.