Dzięki uprzejmości firmy Longines, głównego sponsora cyklu a zarazem strategicznego partnera FEI i oficjalnego dostawcy sprzętu do pomiaru czasu na imprezach najwyższej rangi, możemy podzielić się wrażeniami z tych zawodów.

Lozanna to stolica szwajcarskiego, francuskojęzycznego kantonu Vaud. Miasto położone jest na zboczu, opadającym do Jeziora Genewskiego jako jego północne brzegi. Dzięki dobrej ekspozycji jest to rejon słynący z uprawy winorośli i produkcji doskonałych win. To właśnie tutaj ma swoją siedzibę Międzynarodowa Federacja Jeździecka.

W sobotni wieczór 14 września, o godzinie 18:00 rozpoczął się główny konkurs zawodów CSI5*. Na liście startowej 44 pary najlepszych zawodników dyscypliny skoki przez przeszkody. Budowniczy toru przeszkód, doświadczony (56 lat) Luc Musette (BEL) postawił na placu konkursowym o wymiarach 80 x 50 m przeszkody o maksymalnej wysokości.
Trzeba jednak przyznać, że dzięki perfekcyjnemu, piaskowemu podłożu konie chętnie skakały i aż 18 par zakończyło swój przejazd w pierwszym nawrocie z czystym kontem punktowym. Co ciekawe, było to dokładnie tyle ile zgodnie z regułami rozgrywania konkursów Longines Global Champions Tour może wystartować w drugim nawrocie konkursu.

O dużym pechu może mówić doskonale znana w Polsce Emilie Martinsen. Pod koniec parkuru, przy najeździe na okser 12A, małe nieporozumienie niedużej Dunki z 13-letnim, siwym ogierem Cabalero 80 zakończyło się wyłamaniem konia i upadkiem amazonki. Po zbyt dużej ilości błędów, nie mając szans na poprawę swojego dorobku w klasyfikacji łącznej cyklu z kontynuowania przejazdu zrezygnowali Faleh Suwead Al Ajami (QUA), mający przydomek „Mistrz Szybkości” Richard Spooner (USA) oraz Edwina Tops-Alexander (AUS).

Jak przystało na kraj rozgrywania zawodów – Szwajcarię, punktualnie o godzinie 20:00 rozpoczął się drugi nawrot konkursu. Budowniczy parkuru zaproponował nowy tor przeszkód, w którym więcej przeszkód uzyskało maksymalną, dopuszczaną przepisami wysokość 160 cm. Tym razem pech dosięgnął liderkę klasyfikacji łącznej Longines Global Champions Tour – amerykańską amazonkę Laurę Kraut. Utrata rytmu w dojeździe do dużego oksera nr. 6 spowodowała zatrzymanie konia przed stacjonatą nr. 7. Rozstanie z dosiadanym 15-letnim, siwym wałachem Cedric i eliminacja pozbawiły ją szansy na zwiększenie swojego dorobku punktowego. Uwolniony od ciężaru swojego jeźdźca i pozbawiony ogłowia ogier nie dał się złapać i po pokonaniu bramki wjazdowej pobiegł do swojego boksu. W drugim nawrocie połowa ze stawki startujących ponownie zjechała z parkuru z zerowym kontem i o ostatecznej kolejności zdecydować musiała 9 - konna rozgrywka.

Łaskawa do tej pory pogoda postanowiła deszczem ostudzić nieco gorącą atmosferę rozgrywki. Kiedy na parkurze pojawiła się ostatnia para - młoda 21-letnia Lucy Davis (USA) i jej 9-letni, kasztanowaty ogier Barron, w konkursie prowadziło dwóch Francuzów. Doświadczony Patrice Delaveau (48 lat) na 12-letnim, gniadym ogierze Carinjo HDC i Kevin Staut na 14-letniej, siwej klaczy Silvana HDC. Ciepły deszcz zaczął padać trochę gęściej a młoda Amerykanka, w swoim drugim, tegorocznym starcie w Longines Global Champion Tour pojechała fantastycznie. Dynamiczna jazda i urwanie foule w dojeździe do ostatniej przeszkody przyniosły jej zwycięstwo o 33 setne części sekundy!
Niedowierzanie na twarzy zjeżdżającej z parkuru zawodniczki szybko przerodziło się w promienny uśmiech, któremu towarzyszyły owacje na stojąco publiczności.

Wyniki z Lozanny nie spowodowały istotnych zmian w obrębie pierwszej dziesiątki w klasyfikacji generalnej cyklu Longines Global Champions Tour. Na prowadzeniu utrzymała się Laura Kraut (USA). Z grupy tej wypadli Meredith Michaels-Beerbaum (GER) oraz Michael Whitaker (GBR). W ich miejsce pojawili się Nick Skelton (GBR) oraz Rolf-Goran Bengtsson (SWE).

Lucy Davis startowała w tym roku w szóstych zawodach cyklu rozegranych w Monte Carlo, gdzie zajęła wysokie 4 miejsce. Po zakończonych w sobotę zawodach w Lozannie (SUI) awansowała w klasyfikacji generalnej cyklu z miejsca 42 na 27 pozycję.
Co ciekawe, do tej pory żaden ze zwycięzców konkursu głównego zawodów cyklu nie powtórzył swojego sukcesu w innych zawodach.

Kolejne zawody zostaną rozegrane już od najbliższego czwartku 19 września. Główny konkurs zostanie rozegrany w sobotę 21 września o godzinie 18:30.