Mało kto stawiał na tego 50-letniego zawodnika, szczególnie biorąc pod uwagę, że dosiadał on wałacha Admara 2, którego ma w swojej stajni od zaledwie 3 miesięcy. „ Od długiego czasy interesowałem się tym koniem, jednak mogłem go kupić dopiero niedawno. Nie znamy się jeszcze zbyt dobrze.” Para ta jako ostatnia wystartuje w dzisiejszym konkursie Grand Prix, który jednocześnie będzie 3 etapem serii „ Riders Tour”.
Drugie miejsce zajęła Eva Bitter/GER na ogierze Perigueux, która miała zaledwie 0,05 s. straty do czasu Lizarazo. „Perigueux to moje czerwone Ferrari. On niesamowicie ciągnie do przodu, wręcz uwielbia szybko galopować.” – powiedziała ta sympatyczna amazonka, która ma nadzieję, że również dziś uda jej się wysoko uplasować w GP. Reprezentant Holandii, Marc Houtzager, dosiadający Calimero zajął miejsce trzecie.
Konkurs Grand Prix w ujeżdżeniu, będący kwalifikacją do GP Special, wygrała natomiast Isabell Werth na klaczy Weihegold OLD. „ Czułam, że to był przejazd na 80%. Weihegold prezentuje się z niesamowitą lekkością, widać, że jest pewna siebie. Gdybym tylko ja jeszcze bardziej uważała podczas zmian w galopie, pomiędzy piruetami, wtedy wynik mógłby być jeszcze lepszy.” Ostatecznie sędziowie ocenili przejazd Werth na 79,480%. Drugie miejsce zajął Hubertus Schmidt na ogierze Imperio ( 75,220%) a trzecie Anabel Balkenhol na Dablino FRH (75,120%). Za tą trójką uplasowała się Fabienne Lütkemeier na D’Agostino FRH ( 74,180%) a te cztery pary walczą o miejsca w drużynie na Igrzyska Olimpijskie.
Wyniki zawodów: TUTAJ

Carlos Enrique Lopez Lizarazo i Admara 2

Isabell Werth i Weihegold OLD
Zdjęcia: Stefan Lafrentz
Szukaj
Zaloguj się








