Przykładem tego jest użycie w hodowli tak wspaniałych koni pełnej krwi angielskiej jak Lady Killer (Sailing Light/Lone Beech), Heraldik (Caramel/Heraldika) czy Favoritas (Reitar/Flanel). Wśród ich potomków bez trudu można znaleźć wspaniałe konie sportowe o wszechstronnym zastosowaniu. Polskie przykłady to choćby ogier Ekwador odnoszący sukcesy pod Katarzyną Milczarek, czy młody ogier Bolshoi dosiadany przez Wojciecha Dahlke. Warto by też sięgnąć pamięcią do historii i wspomnieć doskonałego skoczka Arcusa (Cross – Arkada/Dear Leap), startującego pod Grzegorzem Kubiakiem. Para ta dwukrotnie zdobyła Mistrzostwo Polski Seniorów (1988-1989). Sam Arcus, a także Andrzejem wprowadził w świat sportu kolejnego jeźdźca dzisiejszej czołówki, Andrzeja Głoskowskiego, z którym dwukrotnie wywalczył tytuł Mistrza Polski Juniorów. W polskiej hodowli ogier ten był dopuszczony do rozrodu i stanowił głównie w półkrwi, w stadninach angloarabskich.

   Do wspomnianych, wybitnych ogierów dołączają kolejne konie wyhodowane w Polskich stadninach. Stacjonujący w Niemczech ogier Barnaul (Club House/Barmanka) wyhodowany w Kozienicach  jest ceniony reproduktorem w związku holsztyńskim.
W 2013 roku  zagraniczną licencję hodowlaną uzyskał wyhodowany w SK Widzów kary San Moritz (Roulette/Santa Monika/Who Knows). Po doskonałej karierze wyścigowej, w której wygrał między innymi Derby oraz nagrody St. Leger oraz Rulera, jako trzeci koń wyhodowany przez tą stadninę zdobył tytuł Konia Trójkoronowanego. Dwa poprzednie to Dipol oraz epokowa Dżamajka, która została uznana klaczą stulecia, wygrywając 11 z 13 wyścigów oraz kwotę 449 830 zł i 375 000 Sk. Obecnie została włączona do stada matek hodowlanych macierzystej stadniny. San  Moritz uzyskał licencję w niemieckich związkach:  Brandenburskim, Saksońskim, Bawarskim i Wittenberskim oraz do w rodzimych księgach:  Wielkopolskiej i Polskiego Konia Szlachetnej Półkrwi.
Ogier ten w roku 2012 stacjonował w SK Janów Podlaski. W kolejnych latach latach krył w rodzimej stadninie klacze zarówno Pełnej Krwi, jak i Półkrwi.

San Moritz
San Moritz - fot. Oliwia Chmielewska

   W 2014 roku kolejny koń wyhodowany przez SK Widzów będzie miał okazję zaprezentować swoje walory w Niemczech. Ogier Scyris (In Camera/Scytia/ Euro Star) to wnuk epokowego ogiera Sadller’ s Wells, ojca wielu wybitnych koni wyścigowych. Siwy Scyris w swym rodowodzie ma tak wspaniałe połączenie jak inbred (4x5) na klacz Somethingroyal, która jest matką historycznego Secretariata. Jego matka Scytia dała 9 źrebiąt, które zajmowały czołowe lokaty w tak prestiżowych gonitwach płaskich i płotowych jak: Rulera, Ministerstwa Rolnictwa, Dakoty, Mokotowskiej, Wielkiej Wrocławskieji zamknięcia sezonu płotowego.
Scyris odznacza się wyjątkowym zdrowiem. Biegając do ósmego roku życia, wygrał 35 z pośród 52 gonitw, uzyskując tym samym wygrane na poziomie 160 tys. euro. Biegał w Polsce, Czechach, Austrii i na Słowacji. W obecnej chwili uzyskał licencję w niemieckich księgach: Oldenburskiej, Westfalskiej i Reńskiej.


Scyris

   W tym roku Scyris będzie stacjonował w bardzo renomowanej stajni Gestute Sprehe, San Moritz, jako jeden z dwóch synów Machiavellana, będzie pełnił funkcję reproduktora w rodzimej SK Widzów.