W grupie juniorów na czele z zerowym kontem trójka - Adrianna Ostrowska, Urszula Kalicińska i Andrzej Opłatek. Za nimi z jednym punktem Albert Ornat i kolejna trójka z 4. punktami - Joanna Marciniak, Monika Grundkowska i Adam Grzegorzewski. Niedziela zapowiada się bardzo emocjonująco i kto wie, czy o ostatecznej kolejności nie będzie musiała decydować rozgrywka. Tym razem zawodnicy będą mogli skorzystać tylko z jednego konia.

     W kategorii młodych jeźdźców Zuzanna Gowin pieczołowicie realizuje przedstartowe założenia i przewodzi stawce z zerowym kontem. Tuż za nią Weronika Wilska, która dzisiaj dorzuciła do swojego konta 1 punkt za przekroczenie normy czasu. Po bezbłędnym przejeździe na Djembe v/h Schaarbroek Krzysztof Okła zajmuje po dwóch dniach trzecią lokatę. Różnice w czołówce jednak nie są duże. W granicach jednego błędu parkurowego pozostaje piątka startujących. Jednak w tej kategorii i w seniorach, dzięki pierwszemu półfinałowi rozgrywanemu jako konkurs szybkości, rozgrywka nie jest możliwa.
Plan wykonany, można więc powiedzieć, że na razie wszystko układa się pomyślnie. Ale pamiętajmy o tym, że tego typu zawody kończą się ostatniego dnia. W dzisiejszym konkursie była mocno wyśrubowana norma czasu i paru startującym parom naliczono z tego tytułu punkty karne. Zuzce na pierwszym koniu przytrafiła się zrzutka. Mieliśmy taki pomysł, żeby dzisiaj Emperio nie szedł, ale w tej sytuacji wystartował. I przeszedł parkur w najlepszym czasie. Zuzka bardzo dbała o normę czasu i dokładność skoków, więc wykonała założenia i oby tak wytrzymała jutro dwa parkury. Jak się spodziewałem różnice jeszcze nie są duże, więc jutro dalej realizujemy to, co wcześniej ustaliliśmy, czyli jedziemy czysto i ładnie.” powiedział w rozmowie dla Świata Koni Adam Nowak, trener Zuzanny Gowin.

     W grupie seniorów cichy faworyt Jarosław Skrzyczyński utrzymał pozycję lidera zachowując czyste konto. Na drugiej pozycji ze stratą 2,90 pkt.  Agnieszka Olszewska, co może być odbierane jako przyjemna niespodzianka. Na trzecim miejscu Michał Kazimierczak z wynikiem 3,22 pkt. Jednak w granicach jednej zrzutki pozostaje ambitny Marcin Bętkowski i niezwykle groźny w takim dystansie Piotr Morsztyn. Nieco dalej „wojownik” Łukasz Wasilewski.
Wydaje się, że dzisiejszy drugi półfinał nie rozrzucił stawki startujących tak jak wszyscy oczekiwali. Ale to tylko podnosi atmosferę jutrzejszego dnia dwunawrotowego finału.
Staram się realizować swoje wcześniejsze założenia startowe i jak na razie wszystko wygląda w zasadzie dobrze. Dzisiejszy parkur nie specjalnie trudny, powiedziałbym, że normalne 145 cm, moim zdaniem norma czasu była chyba zbyt łaskawa dla startujących. 10 bezbłędnych przejazdów nie podzieliło stawki. Wiedziałem, że nie trzeba specjalnie gonić i jechałem spokojnie. Myślę, że jutro będzie znacznie trudniej. Nie tylko wyżej, ale i też norma czasu może będzie czynnikiem decydującym. No cóż, jak to na takich zawodach bywa, niedziela wyjaśni wszystko.” powiedział dla Świata Koni lider klasyfikacji HPP Jarosław Skrzyczyński.

  

Wyniki w pliku załącznika.