Pomimo tak dużej konkurencji swoją niezawodność potwierdził zwycięzca czwartkowego konkursu Jan Bobik na Czabrze (Liban x Czad). W związku z tak dużą ilością par pierwsze miejsce przyznano także Markowi Lewickiemu na Philadelphii (Perigueux x Chasseur I). Miejsce drugie zajęli Michael Kolz na Dubai BLH (Vaillant x N-Aldato) oraz Natalia Gierszewska na Clandorze (Clearway x Albatros), na trzecim konkurs ukończyły dwie zagraniczne amazonki – Monika Paulauskaite na Claire De Luna (Contiago x For Nistria) i Sylvia Fritsch na Little Spezi (Bockmann’s Lord Pezi x Bockmann’s Lord Pezi).

W oczekiwaniu na najważniejszą rozgrywke odbyły się konkursy kucyków. Wyskość 75 cm wygrała Alicja Markiewicz na Denis, natomiast parkur 15 cm wyższy najlepiej pokonała Julia Walorek na Figaro.

   Tor przeszkód o wysokości 145 cm był dla zawodników prawdziwym wyzwaniem. Z pośród 48 par zgłoszonych do konkursu tylko 36 udało się ukończyć parkur. W pięciokonnej rozgrywce znalazło się czterech Polaków i jeden Czech, i to właśnie Ales Opatrny wróci do domu główną wygraną. Na Balguero (Balou Du Rouet x Andiamo Z) zanotował czas o niecałą sekunde lepszy od Wojciecha Wojciańca na Cassio Melloni (Caretino x Cassini I) oraz Adama Grzegorzewskiego na Okarino (Pavarotti Van De Helle x Cassini II). Do rozgrywki dostali się również Michał Tyszko na Surrimo (Stakkato x Argentinus) i Krzysztof Okła na Chacitol (Chacco-Blue x Cento).

   Ostatnim akcentem Cavaliady Lublin był konkurs ujeżdżenia - program międzynarodowy dowolny z muzyką na poziomie Intermediate I, po raz trzeci wygrała Emilia Jach na wałachu AQSEL.