Lars Bak Andersen i  Carrasco  Foto Frieler 

Wideo – Lars Bak Andersen i Carrasco:

Drugie miejsce zajął Werner Muff/SUI na klaczy HH Fleur. Tylko te dwie pary pokonały parkur w rozgrywce bez zrzutek. Na trzeciej pozycji uplasował się Carsten – Otto Nagel/GER na wałachu Holiday by Solitour, na którym wcześniej jeździła Janne – Frederike Meyer. Koń ten dopiero wraca do formy po przerwie spowodowanej kontuzją i były do dla niego dopiero drugie zawody od powrotu do zdrowia. 

Niestety szczęście ponownie nie było po stronie Krzysztofa Okły, który ukończył parkur z wynikiem 8 pkt. i na wałachu Chacitol zajął ostatecznie 26 miejsce.

   Wielkiego pecha miał natomiast Dirk Ahlmann/GER, który startował na Calmando. Niepasujący dystans do szeregu spowodował, że zawodnik spadł po drugim członie i nie mógł się podnieść. Jak się później okazało, doznał on złamania prawego uda i będzie musiał teraz pauzować przez kilka tygodni. Jeszcze w niedzielę wieczorem przeszedł on operację.

    Konkurs Grand Prix Freestyle w ujeżdżeniu wygrała ta sama para, która dzień wcześniej wygrała Grand Prix – Andrea Timpe na wałachu Don Darwin. Para ta uzyskała wynik 77, 575% czm o prawie 2% wyprzedziła druga na liście wyników, Nadine Husenbeth/GER na 17-letniej klaczy Florida (75,800%). Trzecie miejsce zajął Wolfgang Schade/GER na wałachu Dressman ( 73,050%). 

Andrea Timpe i Don darwin - zwycięzcy Grand Prix  i Grand Prix Kür. Foto Karl-Heinz Frieler 

Wyniki zawodów: TUTAJ