Trzeci w tym sezonie konkurs Pucharu Świata LEZ zakończył się zwycięstwem Martina Fuchsa.

 

Martin Fuchs i Clooney – para ta już zapisała się na kartach historii jeździectwa wspaniałymi wynikami - dla przypomnienia są to aktualni Wicemistrzowie Świata i Mistrzowie Europy. I wygląda na to, że obaj czują się doskonale w Lyon, gdzie rok temu zwyciężyli w PŚ i sukces ten powtórzyli wczoraj. I to pomimo silnej konkurencji, gdyż do rozgrywki zakwalifikowało się łącznie 13 par. Przez dłuższy czas na prowadzeniu była Jessica Springsteen/USA, która na klaczy RMF Zecilie (Acolord – Canturo) pojechała bezbłędnie w doskonałym czasie 41,85 s. Ale jej przejazd był „inspiracją” dla jadącego jako pod koniec Martina Fuchsa.

 

 

Miałem to szczęście, że jechałem jako piąty od końca i mogłem zobaczyć jak pojechała Jessica – jej koń ma prawię taką samą foulę jak Clooney. Więc miałem plan pojechać tak jak ona, z tym, że do ostatniej przeszkody zrobiłem o jedną foulę mniej i to dało mi zwycięstwo. – powiedział Martin Fuchs, który przekroczył celowniki po upływie 41,27 s.

 

 

Jessica Springsteen była szczęśliwa z zajęcia drugiego miejsca. - Zecilie to niesamowity koń. Poznanie jej lepiej zajęło mi sześć miesięcy i teraz już wszystko się poukładało. Ona jest wspaniała.

 

 


Na trzecim miejscu uplasował się Pieter Devos/BEL na klaczy Claire Z, który ukończył swój bezbłędny przejazd w czasie 41,95 s.

 

Wczorajsze zwycięstwo Martina Fuchsa pozwoliło mu objąć prowadzenie w LEZ. Jednak już zapowiedział on, że Clooney nie będzie więcej startował w PŚ w tym sezonie i także nie jest on brany pod uwagę by wystartować w Finale PŚ.

Chciałem na nim wystartować w jednym konkursie PŚ by w razie czego wziąć go na Finał. Ale ze względy na przygotowania do Igrzysk Olimpijskich nie planuję zabrać go do Las Vegas. Wystartuję w kolejnych konkursach kwalifikacyjnych w Veronie, Stuttgarcie i w Londynie z innymi końmi i spróbuję się zakwalifikować do Finału. I jeśli mi się to uda to podejmę decyzję jakie konie tam zabiorę.

 

Wyniki: TUTAJ

 

Klasyfikacja po 3 konkursach PŚ LEZ: TUTAJ

 

Zdjęcia: FEI / Eric KNOLL