12-letni ogier Don Diarado, jak dotąd był podstawowym koniem Maurice Tebbel’a (GER). Właściciele konia, rodzina Müter, postanowili, że od teraz dosiadać go będzie czołowy jeździec ich stajni, Harm Lahde (GER).

 

Stajnia Tebbel wypatrzyła Don Diarado (RHEIN, Diarado x Lord Lancer) podczas uznawania ogierów, kiedy koń miał 2 lata. Od tego czasu pracowali razem, począwszy od najniższych konkursów po Igrzyska Olimpijskie. Maurice Tebbel, razem z Don Diarado, kiedy ten miał zaledwie 9-lat, wygrali etap GCL w Hamburgu. Byli także częścią drużyny niemieckiej, która wywalczyła brąz podczas Mistrzostw Świata w Tryon (USA). Zawodnik wspomina też zwycięstwo Niemiec w Pucharze Narodów podczas CSIO5* w Sopocie, wspólne zwycięstwo w GP w Opglabbeek czy Hagen, oraz ostatnie trzecie miejsce w Grand Prix GCT w Samorin na Słowacji. Para reprezentowała również Niemcy podczas IO w Tokio. Tylko w tym sezonie na 29 startów, 24 parkury pokonali bez punktów karnych. Mieli nadzieję też na start podczas nadchodzących Mistrzostwa Świata w Herning, ale niestety to, jaki i inne marzenia, nie mają już szans na realizację. Don Diarado przenosi się teraz do stajni Drei Eichen należącej do rodziny Müter, gdzie dosiadać go będzie Harm Lahde (GER). Po zakończonej karierze sportowej ogier ma wrócić do stacji ogierów Rene Tebbel i kontynuować swoją karierę hodowlaną.

 



W pożegnaniu Don Diarado Maurice Tebbel pisze: Dziękuję Ci Doni za wszystko! Po 10 wspólnych latach Don Diarado opuszcza naszą stajnię. Teraz nowy zawodnik rodziny Müter przejmie wodze. Dla nas było to nieoczekiwane i bardzo trudne pożegnanie. Zawsze trudno pogodzić się ze stratą najlepszego konia, ale Don Diarado był czymś znacznie więcej, był światowej klasy koniem i członkiem naszej rodziny. Trzymaj się Doni, będziemy za tobą tęsknić.


https://www.instagram.com/p/CX05a5eIgBV/