Do wyniku 84,669% przyczyniły się m.in. 22 zmiany co tempo wykonane w linii prostej jak i po łuku -  a „Barney”  (taką „ksywkę” ma Nip Tuck w stajni) tak jak je zaczął tak je skończył, na pomocach  i w takim samym ustawieniu. „Dzisiaj w Olympii była wyjątkowa atmosfera. Również wczoraj w Grand Prix Nip Tuck był naładowany energią – ale pozytywną. Cieszę się, że po raz kolejny był w 100% ze mną.” – powiedział Hester po przejeździe. A to dlatego, że Nip Tuck często reaguje na to co się dzieje wokół czworoboku.

Drugie i trzecie miejsce – tak jak dzień wcześniej w Grand Prix – zajęli reprezentanci Holandii: Hans Peter Minderhoud na Glock’s Flirt (81,880%) i Edward Gal na Glock’s Voice ( 80,467%).

Na pozycji czwartej uplasowała się Judy Reynolds z Irlandii, której przejazd na wałachu Vancouver K sędziowie ocenili na 78,269%. Amazonka ta zaskoczyła wszystkich swoim programem, a właściwie podkładem muzycznym  - składał się on z kilku znanych piosenek świątecznych. To bardzo spodobało się nie tylko publiczności ale i sędziom i wprowadziło doskonałą atmosferę. Dzięki swojemu  wynikowi w Londynie i zdobytym punktom amazonka ta objęła prowadzenie w klasyfikacji PŚ LEZ, mając na koncie 45 punktów.

Wyniki konkursu: TUTAJ
Klasyfikacja PŚ LEZ: TUTAJ

Zdjęcia: FEI i Olympia IHS