Sobotnie popołudnie przyniosło ogromną dawkę emocji w sopockiej Ergo Arenie. Rozegrano nie dwa, a trzy konkursy bardzo widowiskowe konkursy. Najpierw VI etap HPP w powożeniu, następnie sztafeta Cavaliady Future, a na koniec konkurs Speed&Music.
Ostatnim akcentem sobotniego wieczoru był niezwykle widowiskowy i emocjonujący konkurs Speed&Music. Zawodnicy rywalizowali, w rytm muzyki, w konkursie szybkości 130 cm. Najszybszy w konkursie okazał się reprezentant Grecji Angelos Touloupis, co nie było niespodzianką, ponieważ wygrał taki konkurs już podczas Cavaliady w Warszawie. Tutaj dosiadał klaczy rasy KWPN JARDY. Przejazd ukończyli w czasie 56,88 s. Dokładnie sekundę wolniejszy był najlepszy z polskich zawodników w tym konkursie, Adam Nicpoń, który zajął miejsce drugie. Dosiadając oldenburskiej klaczy CYCERA pokonał parkur w czasie 57,88 s. Na miejscu trzecim, z czasem 60,79 s., uplasował się Matas Petraitis (LTU) startujący na westfalskim ogierze CORNET’S CLOUD.
Dość zaskakujący okazał się VI etap Halowego Pucharu Polski w Powożeniu, ponieważ w drugim nawrocie nie oglądaliśmy lidera rankingu Piotra Mazurka. Sam konkurs wygrał Bartłomiej Kwiatek powożący końmi DIEGO, AROMAT, RODOS oraz ELDORADO. Ale i zwycięzca nie ustrzegł się błędu. Całkowity czas przejazdu Bartłomieja Kwiatka to 129,72 s. Jeden z większych sukcesów podczas tego sezonu odniósł dzisiaj Krzysztof Szczepaniak, który uplasował się na drugim miejscu. Dzięki temu poważnie zbliżył się do podium całego cyklu. W Spocie zawodnik powoził końmi PLUTO XX-3, PLUTO XX-2, PLUTO XX-1 oraz SZONJA, a ich całkowity czas drugiego nawrotu to 133,79 s. Miejsce trzecie zajął najmłodszy w stawce Aleksander Fularczyk razem z końmi EDJE, ARES, NUTA i NEPTUN. Niestety za pomylenie trasy zostali ukarani 20 pkt karnymi co przełożyło się na końcowy czas drugiego nawrotu, 159,56 s.
Klasycznie już, sztafeta w Ergo Arenie przyjęła formę rywalizacji w grupach składających się z zawodników Cavaliday Future MINI, MIDI oraz profesjonalnych zawodników lub osób oficjalnych za kierownicą Mercedesa. Najszybszy, pomimo błędu dorosłego, był zespół któremu przewodniczył Mateusz Kiempa. Razem z nim w drużynie startowały Wiktoria Cwalina na kucu PIORUN oraz Julia Peszek na klaczy LUNA. Drugie miejsce zajął zespół w składzie Zofia Reimann i kuc FRANKENHOEH'S MYLORD, Michalina Jach i klacz KRESKA oraz Vladimir Beletskiy (RUS). Na miejscu trzecim uplasowała się drużyna której szefem był Paweł Jurkowski, w składzie z Katarzyną Zawadzką na klaczy WEDOG PRIDE N JOY oraz Zofia Ciszek na klaczy DŻARNA.