W jednym z odcinków popularnego serialu z lat 80. „Jan Serce” w reżyserii Radosława Piwowarskiego, zagorzały bywalec wyścigów konnych na Służewcu Julian Jabłkowski, zagrany wspaniale przez Wiesława Michnikowskiego, wygłasza słynne zdanie: "dla prawdziwego Warszawiaka najważniejsze są trzy daty: urodzenia, Powstania i... Wielkiej Warszawskiej". Daj się wciągnąć w wir świata wyścigów konnych w najbliższy weekend na Torze Służewiec! 29 września zostanie rozegrana najważniejsza jesienna gonitwa – Wielka Warszawska, podczas której na dystansie 2600m 11 koni zmierzy się w wyścigu o zawrotną sumę ponad 220 000 PLN!

 

GARŚĆ HISTORII

Wielka Warszawska ma ponad stuletnią tradycję. Ustanowiona została w 1895 roku przez ówczesnego Prezesa Towarzystwa Wyścigów Konnych w Królestwie Polskim – hrabiego Augusta Potockiego. Tworzona na wzór francuskiej Grand Prix de Paris, z czasem stała się międzynarodową gonitwą porównawczą, otwartą dla trzyletnich i starszych koni pełnej krwi angielskiej, bardziej przypominającą swoimi warunkami, a także terminem rozgrywania (przełom września i października) Prix de l’Arc de Triomphe, czyli Nagrodę Łuku Triumfalnego w Paryżu. Wśród sławnych zwycięzców tej gonitwy należy wymienić:

  • Aschabada, syna słynnego Rulera, który jako pierwszy z polskich koni wygrał Wszechrosyjskie Derby w Moskwie (1887 r.). Hodowcą obu wspaniałych ogierów był hrabia Ludwik Krasiński, założyciel istniejącej do dziś Stadniny Koni Krasne,

  • fenomenalnego, trójkoronowanego Intensa, trenowanego przez Krzysztofa Ziemiańskiego, który wygrał z miejsca do miejsca o 5 długości. To do niego należy najlepszy czas - 2'40,1" - w Wielkiej Warszawskiej, będący aktualnie jednocześnie rekordem toru na dystansie 2600 m,

  • ubiegłoroczna sensacyjna zwyciężczyni Rain and Sun, trenowana przez Janusza Kozłowskiego. Klacz miała przedostatnie notowania (14:1). O zwycięstwo miały rywalizować dwa mocne ogiery, jednak po dosyć solidnym i równym tempie w dystansie doszło do ostrej rozgrywki na ostatnich 200 m, górą niespodziewanie były klacze. Sun and Rain wygrała wyprzedając drugą Santa Klarę o 0,5 długości.

 

 

Najważniejsze wydarzenie w sezonie do dziś dla wielu mieszkańców Warszawy jednym z wyznaczników stołecznej tożsamości. Bywanie na niej zawsze było w dobrym tonie. Jej reminiscencje można znaleźć w malarstwie, a także literaturze popularnej, w książkach takich warszawskich pisarzy jak Stanisław Grzesiuk, Joanna Chmielewska i Zdzisław Umiński.

Wyścigi konne to nie tylko sportowe emocje, to także elegancja na najwyższym poziomie. Kolejny rok na Torze Służewiec w tym dniu odbędzie się konkurs dla publiczności na najpiękniejszą stylizację z lat 50 i 60. Każdy może przyjść i poczuć się wyjątkowo. Rejestracja do konkursu przyjmowane są od godziny 12:30 do 14:00, a wyniki konkursu zostaną ogłoszone o godzinie 16:00 na terenie wydarzenia.

W programie na ten dzień przewidziany jest prawdziwy festiwal najlepszych koni, a w nim aż 9 ciekawych gonitw oraz sportowe emocje na najwyższym poziomie.

Prestiżowe gonitwy, niepowtarzalna atmosfera oraz różnorodność atrakcji sprawiają, że od 80 lat Tor Służewiec przyciąga nie tylko rzesze warszawiaków, ale także gości z całego kraju i z zagranicy.

Dla wszystkich, którzy chcą bliżej poznać tajniki wyścigów konnych, trenerów, jeźdźców i wielu innych wspaniałych gości zapraszamy do oglądania naszej transmisji na stronie www i profilu FB.

 

 

Przyjdź i odkryj historię Toru Służewiec.