Stacja ogierów Cichoń Stallions poinformowała dzisiaj o pozyskaniu ogiera Varihoka du Temple (Luigi d’Amaury x Kannan), który przez ostatnie lata był jedną z gwiazd kolekcji reproduktorów Paula Schockemöhle, osiągając jednoczenie wybitne wyniki sportowe.

 

Dosiadany przez Patricka Stühlmeyera był członkiem Kadry Niemiec, w której barwach stanął m.in. na podium konkursu Pucharu Narodów w Rzymie! Kilkanaście razy zajmował płatne miejsca, w tym 10-krotnie zwyciężał w międzynarodowych konkurach Grand Prix!

 

Jako reproduktor zasłynął z wysokiej jakości potomstwa - kilku jego synów zdobyło licencje hodowlane, w tym jeden sięgnął po premię Körungu Westfalskiego! W ostatnich latach był chętnie wykorzystywany przez polskich hodowców, a jego potomstwo dwukrotnie kwalifikowało się i znajdowało nabywców podczas Cichoń Foals Auction

Ideą stacji ogierów Cichoń Stallions od momentu powstania było równanie do zachodnich standardów i oferowanie najwyższej klasy ogierów. Sprowadzenie do Radzionkowa tak fantastycznego konia, jak Varihoka du Temple, to kolejny duży krok w rozwoju naszej działaności - polscy hodowcy zyskają bowiem łatwy dostęp do światowej klasy reproduktora, który jak wierzymy jeszcze przez kilka lat pozostanie aktywny w sporcie, w dalszym ciągu pracując na wartość swojego potomstwa.  - mówi Mateusz Cichoń.

 

 

Oficjalna prezentacja ogiera Varihoka du Temple odbędzie się 1 lutego w Radzionkowie podczas Cichoń Stallions Show 2025, a zaprezentuje go nie kto inny, jak jego wieloletni jeździec, medalistka Mistrzostw Niemiec - Patrick Stühlmeyer, który oficjalnie przekaże wodze Łukaszowi Kozie, odpowiedzialnemu za dalszy trening tego ogiera.

 

Cichoń Stallions jest od lat naszym zaufanym partnerem w Polsce, a nasze konie wraz z Łukaszem Kozą osiągają fantastyczne rezultaty, już dwukrotnie zdobywając tytuły mistrzowskie (Diakato PS - złoto MPMK 2021, Challco PS - złoto MPMK 2024 przyp. red.). Dlatego z przyjemnością będziemy śledzić dalsze losy ogiera Varihoka du Temple w Polsce wierząc, że ten fantastyczny ogier nie powiedział jeszcze ostatniego słowa - komentuje sprawę Florian Meyer Zu Hartum z Deckstation Schockemöhle.