Niestety w ostatni dzień imprezy, na który przewidziany był koński akcent, pogoda pokrzyżowała szyki organizatorom, stąd jeźdźców i konie podziwiała trochę mniejsza liczba widzów, niż dzień wcześniej pokaz Mariusza Pudzianowskiego. Ale tak czy inaczej miał kto oklaskiwać dobre przejazdy siódemki zaproszonych zawodników, którzy w konkursie na wysokości 125 cm dosiadali 11 rumaków. Po dwóch nawrotach bezkonkurencyjna tego dnia okazała się amazonka klubu Dąb Dębno Kamila Kuśmierkowska, która na dwóch koniach (Ibix i Cassinio Kama) pokonała oba parkury bez punktów karnych i zajęła miejsca pierwsze i trzecie. Na drugiej pozycji uplasował się Łukasz Brzóska na koniu Hilton B. Co ciekawe, zawodnik Sokoła Pniewy szybko opuścił gościnne Chrzypsko, pojechał do swojej stajni, wymienił konie i już o 15.30 startował w odległym o ponad 80 kilometrów Iwnie, gdzie ponownie był drugi, tym razem w mającym ponad 30-letnią tradycję konkursie o "Błękitną Wstęgę Wielkopolski”.

   Zawody i pokazy jeździeckie (te przygotowała grupa kaskaderska Pawła Apolinarskiego) odbyły się w Chrzypsku po raz pierwszy. Ale zaraz po zakończeniu imprezy organizatorzy zapowiedzieli, że w przyszłym roku będą one miały jeszcze lepsza oprawę oraz bardziej prestiżowe miejsce w programie jednego z największych w Polsce festynów kwiatowych.