Pierwsze wzmianki o jednym z najlepszych koni dresażowych ostatnich lat ukazały się w 2011 roku, kiedy Showtime został finalistą krajowych Mistrzostw Młodych Koni i Mistrzostw Świata Młodych Koni w Ujeżdżeniu. Ale nawet wtedy nikt nie wróżył mu medali olimpijskich. Kariera hanowerskiego wałacha potoczyłaby się zupełnie inaczej, gdyby nie to, że trafił na Dorothee Schneider.  

 


Współpracą niemieckiej amazonki z synem Sandro Hita rozpoczęła się 14 lat temu. Od tej pory para 17 razy zwyciężała na imprezach międzynarodowych, a na niższych stopniach podium stawała 36 razy. Do tego zdobyła dwukrotnie drużynowe złoto Igrzysk Olimpijskich (w Rio i w Tokio) i złoto Mistrzostw Europy. Mimo wielu, także dłuższych, przerw spowodowanych kontuzjami, Showtime wygrał ponad 250 000 euro. I to przede wszystkim zdrowie konia zaważyło na decyzji, ogłoszonej już oficjalnie: Showtime żegna się ze sportem. Dorothee Schneider poinformowała, że ostatni raz zobaczymy ją w siodle ulubionego partnera sportowego we Frankfurcie, podczas turnieju organizowanego przez stajnię Schwarz Gelb, klub Dorothee Schneider. Uroczystość zaplanowano na wieczór 16 grudnia.  
 

Fot. fn-press