Kilka dni temu informowaliśmy o tym, że Mistrz Olimpijski Rodrigo Pessoa dosiada od jakiegoś czasu wyhodowanego w Polsce wałacha Quick Step.

 

Obecnie 9-letni Quick Step urodził się w Stadninie Kunowo i zapisany do hanowerskiej księgi stadnej. Ojcem tego utalentowanego konia jest Quintender a matką klacz Carmaniola po Calido I. W tym miejscu warto dodać, że od tej samej klaczy jest wałach Qantas (również po Quintender), który startował w konkursach do 145 cm pod Janem Vinckierem/BEL i Luisem Plaza-Vidal/ESP.

 

 

Sam Quick Step zadebiutował na międzynarodowej arenie w 2018 roku. Jego stałym jeźdźcem był Jarosław Skrzyczyński, który doprowadził go do konkursów 150 cm. Para ta wielokrotnie zajmowała wysokie miejsca na zawodach CSI i zwyciężyła w trzech konkursach zaliczanych do Longines Ranking – w Michałowicach (2021), w Lier (Grand Prix 2022) i w Poznaniu (2022). W sierpniu Quick Step został sprzedany do belgijskiej stajni Ashford Farm gdzie przez krótki czas dosiadała go Stefanie Carrol/NED. A w połowie września został on zakupiony przez stajnię Paseo Farms LLC z USA. I jak już wiemy jego nowym jeźdźcem jest Rodrigo Pessoa/BRA, pod którym Quick Step zajął w miniony weekend 6 miejsce w konkursie Pucharu Świata w Lexington/USA.

 

Nowi właściciele oraz sam Rodrigo Pessoa są bardzo zadowoleni z Quick Stepa.

Quick Step został zakupiony przez zawodniczkę, która trenuje pod okiem Rodrigo. Chcemy by w kolejnych miesiącach Quick Step zdobył jak najwięcej doświadczenia w konkursach na zawodach CSI4*/5* by później pomóc właścicielce wejść na wyższy poziom. Sam Rodrigo uważa, że Quick Step jest bardzo utalentowanym koniem, chcącym współpracować i wykonywać swoją „pracę” najlepiej jak potrafi. To naprawdę świetny koń. W grudniu planujemy start w zawodach Pucharu Świata w Teksasie. A następnie zabieramy go do Wellington. Plan jest taki, że przez cały rok 2023 Quick Step będzie dosiadany przez Rodrigo Pessoa. A co później zobaczymy.

Trzymamy kciuki za przyszłe sukcesy Quick Stepa i z pewnością będziemy bacznie obserwować jego rozwój u nowych właścicieli.

 

Zdjęcia: Shawn McMillen otrzymane od Amethyst Equestrian