Bardzo udane starty odnotowali dzisiaj nasi reprezentanci podczas zawodów w Mechelen i w Al Ain.
CSI5*-W Jumping Mechelen/BEL
Ostatni dzień zawodów w Mechelen Przemysław Konopacki zaczął od startu w konkursie o wysokości 145 cm. Na wałachu Vasci pokonał parkur bezbłędnie i tym samym zakwalifikował się do rozgrywki. W niej wystartował jako pierwszy i musiał zaryzykować ponieważ po nim ze skróconym parkurem miało zmierzyć się jeszcze 18 par. Jeden z najazdów nie wyszedł do końca po myśli polskiego zawodnika i Vasco nie zdecydował się na skok. Końcowy wynik razem z punktami za przekroczenie normy czasu to 20 pkt. co dało 17 miejsce w klasyfikacji.
Najważniejszym startem dnia był ten w konkursie Pucharu Świata zaliczanym do klasyfikacji Ligi Europy Zachodniej. Zarówno dla Przemysława Konopackiego i jego klaczy Home-Run był to debiut w konkursie takiej rangi. Polska para zaczęła bardzo dobrze swój przejazd, który ukończyła ostatecznie z jednym wyłamaniem na członie C potrójnego szeregu oraz zrzutką na przedostatnim okserze. I choć wynik końcowy to 26 pkt. (w tym 18 za przekroczenie normy czasu) to przejazd był bardzo dobry i Przemysław Konopacki razem z Home-Run pokazali, że mogą z powodzeniem startować w takich konkursach i rywalizować z najlepszymi na świecie.
Jestem bardzo zadowolony i moim zdaniem był to udany przejazd. Sytuacja w potrójnym szeregu to taki trochę ‘wypadek przy pracy’, nigdy mi się coś takiego nie przydarzyło z Home-Run. Tu pokazało się jej jeszcze małe doświadczenie na takim poziomie. Wydaje mi się, że skoczyła trochę za mocno środkowy okser w kombinacji i trochę się wystraszyła, straciła pewność. Ale przy drugim najedzie pokazała, że ma możliwości by startować w takich konkursach. Tylko potrzebuje jeszcze trochę doświadczenia. Jestem też bardzo zadowolony z mojej jazdy, trzymałem się planu jaki ustaliliśmy, mały wypadek się przydarzył, ale ogólnie jestem bardzo zadowolony. Co do samego parkuru to szczerze mówiąc nie był on aż tak trudny jak się spodziewałem przed startem. Myślałem, że będzie dużo bardziej wymagający pod względem technicznym. A moim zdaniem był skala trudności była podobna jak na GP na zawodach CSI4*. Ale lista startowa na pewno robiła wrażenie szczególnie, że znalazło się na niej kilka najlepszych na świecie par. Ten start pokazał mi, że jesteśmy w stanie pokonywać takie parkury, również bezbłędnie. Tylko potrzebujemy jeszcze kilku startów na takim poziomie. – powiedział Przemysław Konopacki. I już za kilka tygodni zmierzy się on ponownie ze światową czołówką ponieważ otrzymał „dziką kartę” i wystartuje podczas zawodów CSI5*-W w Amsterdamie, które odbędą się pod koniec stycznia.
Wyniki: TUTAJ
CSI3*-W Al Ain/UAE
Duży sukces odniosła dzisiaj Amelia Mościcka. Ta 19-letnia amazonka zwyciężyła dzisiaj w konkursie 140 cm na wałachu Conthendrix. Jest to pierwszy taki sukces naszej młodej reprezentantki.
Wyniki: TUTAJ