Rozpoczną wówczas przemarsz konny historycznym szlakiem bojowym Ułanów Poznańskich z września 1939 roku. Podczas trwającej 10 dni i liczącej ok. 300 km trasy spod Poznania nad Bzurę nie będą się rozstawać ze swoimi końmi ani na krok.
W ten sposób między człowiekiem a jego koniem rodzi się wielka więź. Więź, która w pamiętnym wrześniu ’39 nie raz ratowała im obojgu życie. Związek kawalerzysty ze swoim wierzchowcem jest nie do opisania – koń, jako żywa istota, nierzadko ratował ułanów z opresji. Tak jak człowiek odczuwał lęk i wysiłek związany z walką, był na równi żołnierzem, przyjacielem oraz obrońcą – o tym również należy pamiętać.
II Wojna Światowa to nie tylko znaczne bitwy i wielkie kampanie. To również historia najprawdziwszej przyjaźni człowieka z koniem, wzajemnego zaufania i wierności. Między innymi tę właśnie opowieść o wspólnym życiu i nierzadko wspólnej śmierci najprawdziwszych przyjaciół co roku we wrześniu przypominają członkowie naszego Oddziału.
Po to, by nie zostały tylko ślady podków…





zapraszamy na nasz FB www.facebook.com/ulanipoznanscy oraz stronę internetową http://15pu.pl
Tekst Piotr Stachecki
Zdjęcia Andrzej i Łukasz Walter
Szukaj
Zaloguj się








